Otóż mam taki problem. Chciałym zacząć trenować BJJ w moim mieście, ale pół roku temu na wskutek uderzenia zwichnąłem rzepke. Klasyk, 4 miesiace w gipsie i po problemie, mialem jeszcze zwolnienie z WF na kolejne 3 miesiace. Lekarz mi wtedy powiedział, że mam "luźne" rzepki, i w przyszlosci moze byc z tym problem. I tu pojawia sie moje pytanie, czy na BJJ jest ryzyko, ze dojdzie do ponownego zwichniecia? Z gory dziekuje za odpowiedz.
...
Napisał(a)
Cześć,
Otóż mam taki problem. Chciałym zacząć trenować BJJ w moim mieście, ale pół roku temu na wskutek uderzenia zwichnąłem rzepke. Klasyk, 4 miesiace w gipsie i po problemie, mialem jeszcze zwolnienie z WF na kolejne 3 miesiace. Lekarz mi wtedy powiedział, że mam "luźne" rzepki, i w przyszlosci moze byc z tym problem. I tu pojawia sie moje pytanie, czy na BJJ jest ryzyko, ze dojdzie do ponownego zwichniecia? Z gory dziekuje za odpowiedz.
Otóż mam taki problem. Chciałym zacząć trenować BJJ w moim mieście, ale pół roku temu na wskutek uderzenia zwichnąłem rzepke. Klasyk, 4 miesiace w gipsie i po problemie, mialem jeszcze zwolnienie z WF na kolejne 3 miesiace. Lekarz mi wtedy powiedział, że mam "luźne" rzepki, i w przyszlosci moze byc z tym problem. I tu pojawia sie moje pytanie, czy na BJJ jest ryzyko, ze dojdzie do ponownego zwichniecia? Z gory dziekuje za odpowiedz.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Ryzyko jest zawsze, dosteniesz jakieś kopnięcie i moze z powrotem cos się odezwać ale też nie musi, trudno przewidzieć co będzie w przyszłości.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
...
Napisał(a)
Trenowanie sportów walki nawet bez jakichkolwiek schorzeń to ryzyko - są to dyscypliny wysoce kontuzjogenne. Teraz masz trzy opcje:
1. Iść na trening i założyć, że będzie dobrze,
2. Nic nie trenować z założeniem, że jest źle,
3. Iść do DOBREGO lekarza SPORTOWEGO albo DOBREGO fizjoterapeuty, wykonanie ewentualnych badań i sprawdzenie czy nadajesz się do tego sportu.
Jak się domyślasz ostatnią opcję najbardziej polecam.
1. Iść na trening i założyć, że będzie dobrze,
2. Nic nie trenować z założeniem, że jest źle,
3. Iść do DOBREGO lekarza SPORTOWEGO albo DOBREGO fizjoterapeuty, wykonanie ewentualnych badań i sprawdzenie czy nadajesz się do tego sportu.
Jak się domyślasz ostatnią opcję najbardziej polecam.
...
Napisał(a)
Często mam bóle w kolanach przy gwałtownych skrętach, przetoczeniach bo gdzieś noga zostanie, ktoś upadnie. Zawsze będzie ryzyko.
vivere militare est
...
Napisał(a)
Z mojego osobistego doświadcznia wynika, że BJJ to najbardziej kontuzyjny styl. Może mam jakąś słabą konstrukcję stawów, ale przy innej aktywności nie mam problemów, a nie lubię się oszczędzać. Ryzyko kolejnych kontuzji jest duże, szczególnie w klubie zawodniczym, albo kibicowskim.
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2017-11-23 10:02:42
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2017-11-23 10:02:42
...
Napisał(a)
Dobra, poszedłem do klubu, a tam kazali mi zrobić badania, wiec zobacze co lekarz powie.
...
Napisał(a)
Kluby ,,kibicowskie" z definicji warto unikać ;)
Z mojego doświadczenia bjj nie jest zbyt kontuzyjne :) zależy jak się ćwiczy i z kim.
Ja osobiście (nie jest to może najmądrzejsze podejście) bym uznał że jeżeli nie mam zwolnienia z wf to mogę luźno ćwiczyć. Chociaż to tylko moje podejście, zdecydowanie lepiej i mądrzej pójść do lekarza sportowego.
Z mojego doświadczenia bjj nie jest zbyt kontuzyjne :) zależy jak się ćwiczy i z kim.
Ja osobiście (nie jest to może najmądrzejsze podejście) bym uznał że jeżeli nie mam zwolnienia z wf to mogę luźno ćwiczyć. Chociaż to tylko moje podejście, zdecydowanie lepiej i mądrzej pójść do lekarza sportowego.
,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka
...
Napisał(a)
Na pierwszy trening BJJ około 16 miesięcy temu poszedłem mając już na koncie 2 zwichnięcia rzepki. Przez ten czas miałem kilka sytuacji, kiedy kolano się zablokowało, lub rzepka się przyblokowała i jedną sytuację w której doszło do jej przemieszczenia, ale wskoczyła mi na miejsce po paru sekundach. Najważniejsze to wzmocnić mięśnie czworogłowe uda, bo to one stabilizują staw kolanowy i unikać gwałtownych ruchów skrętnych do zewnątrz. A największa bariera którą masz do pokonania, siedzi w twojej własnej głowie, pzdr.
PS jeżeli obawiasz się urazów mechanicznych, to warto zainwestować w ściągacze na kolana z gąbką, sam mam takie od Venuma i sobie chwalę, poprawiają przy okazji komfort psychiczny.
Zmieniony przez - Fvfik w dniu 2017-12-06 15:59:15
PS jeżeli obawiasz się urazów mechanicznych, to warto zainwestować w ściągacze na kolana z gąbką, sam mam takie od Venuma i sobie chwalę, poprawiają przy okazji komfort psychiczny.
Zmieniony przez - Fvfik w dniu 2017-12-06 15:59:15
1
Polecane artykuły