Na forum jest wiele podobnych tematów ale nic nie trafia w sedno.
Pierwsze to lokalizacja bólu:
https://www.google.pl/search?q=biodro&rlz=1C9BKJA_enPL728PL728&hl=en-GB&prmd=ivn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwibm-G8u-nRAhVMPxQKHaaGAosQ_AUIBygB&biw=1024&bih=653#imgrc=G6un0uPE5vi4RM:
Mam wrażenie ze to okolice panewki. Ból nie pojawia się w codziennym funkcjonowaniu. Zazwyczaj występuje to po prawej stronie. Często mi "przeskakuje" coś w tych okolicach, najłatwiej to wymusić przy wymachach zgiętej nogi po kole, przy ćwiczeniu brzucha - wzniosu nóg w leżeniu w ostatnich momentach opuszczania nóg. Przeskoki są dość głośne i nieprzyjemne. Myśle ze są bezpośrednio powiązane z bólem przy rozciąganiu.
Ból przy rozciąganiu pojawia się przy próbie powrotu z maksymalnego rozciągnięcia np. Przy jak najszerszym rozkroku gdzie jedna nogę kładę na jakaś reklamówkę rozciągał się ile się da pogłębienie itd... przy próbie wstania z tego ogromny ból to samo gdy chce położyć jedno kolano i lekko obrócić biodra i tym ułatwić sobie wstawanie (delikatnie mniej boli). Przy mocnych wyrokach lub wysokich kopnięciach do boku.
Ból nie pojawia się za każdym razem ale ilość dni wolnych od niego można liczyć na palcach.
Raz w życiu rechabilatn po wyjaśnieniu mu miejsca bólu pociągną mnie za nogę coś skoczyło i miałem chwile spokoju.
Wiem ze muszę iść z tym do lekarza ale może ktoś miał podobnie i powie jak wyglada leczenie tego.