Postanowiłam powrócić do prowadzenia dziennika. Długo mnie tutaj nie było. Ostatni rok rozwijałam się zawodowo. Co odbiło się na treningach. Starałam się ćwiczyć ale często brakowało czasu/sił. W sumie za każdym razem jak chciałam powrócić do regularnych treningów to coś się działo. A to samochód mnie potrącił (jadąc na rowerze szosowym wylądowałam w rowie), a to zapisałam się na kurs i cały dzień poza domem. Ale myślę, że teraz jest odpowiedni czas na powrót do treningów. Wszystkie sprawy poukładane
CEL: dobra zabawa Chociaż jakby trochę waga spadła to byłoby fajnie- lżej na górkach Ale bez presji.
DIETA:
nie liczę kcal. Będzie sporo węglowodanów, mniej białka i tłuszczy. Czasem wyjdzie mniej, czasem więcej.
w czasie wycieczek rowerowych wpada sporo coli
Zazwyczaj opieram dietę na następujących składnikach:
Źródła białka: mięso, jajka, ryby i owoce morza, whey, mozzarella
Źródła węglowodanów: ziemniaki, ryż, kasza jaglana, płatki owsiane, owoce
Źródła tłuszczu:, olej kokosowy, masło, orzechy, tłuszcz zawarty w rybach, mięsie, jajkach
TRENING
Trening plyometryczny + rower szosowy + bieganie. W sumie 5 treningów w tygodniu.
Treningi będę opisywać na bieżąco. nie mam ściśle ułożonego planu. Na pewno nie będzie ciężkich treningów siłowych. Minęły czasy kiedy walczyłam o rekordy w przysiadach, mc. Jedynie bliżej jesieni/zimy powrócę do "zwykłych" treningów siłowych.