panteonA co Ci się dzieje, jak spożyjesz np. twaróg czy coś podobnego?
Taka jest nagonka - nabiał, gluten, zboża, itd...
Na jakiś czas odstawiłem pewne produkty i przy braku niektórych nie odczułem różnicy - przy nabiale i przy kawie - znaczy przy ich odstawieniu.
Jak odstawiłem alko, to redukcja lepiej szła.. Jedyny taki namacalny pomiar.
Może z pewnymi niedogodnościami przeszedłem do codzienności i ich po prostu nie zauważam.
Nieraz polecił twaróg z tłuszczem zamiast węgli i teraz w pracy wpada mi gzik
Znaczy twaróg półtłusty + śmietana 18.. Syci
Uwierz mi ale ja bardzo lubię nabiał. Nie wydumałem sobie problemu na fali nagonki na cokolwiek. Przede wszystkim po odstawieniu nabiału mijają mi problemy ze strony układu pokarmowego i odkąd odstawiłem nabiał (2 lata temu) to minęły wiosenno-letnie alergie. Od dwóch lat mam wiosną i latem spokój jeżeli chodzi o katar, swędzące oczy itp.
"If you want to spend hours at the gym every week that’s cool, you can.
Or you can focus a bit each day on only the most important and impactful exercises, so you still have plenty of time and energy left to get out there and enjoy LIFE"