ASARIAH/Dziennik - Your life is yours alone - etap II s. 86

Witam wszystkich

Zakładam ten dziennik, ponieważ potrzebuję tak dużej motywacji i porad od Was (to przede wszystkim).

Moim celem jest utrata tej gigantycznej ilości kilogramów, a w późniejszym czasie wypracowanie zgrabnej sportowej sylwetki.

Ale trzeba zacząć od początku, więc na razie niech tłuszcz leci, a pod nim powstają jakieś mięśnie

No to zaczynam...





Od razu piszę, że na razie nie chcę swoich zdjęć dawać. Dam je na podsumowaniu - a kiedy ono będzie, to nie wiem

Wiek : 25
Waga : 97 kg
Wzrost : 170 cm
Obwód klatki : 95
Obwód ramienia : 35
Obwód talii : 88
Obwód uda : 75
Obwód łydki : 40

Poziom tkanki tłuszczowej: 42,9%
Masa tkanki tłuszczowej: 41,8 kg

Podstawowa przemiana materii: 1606 kcal
Całkowita przemiana materii 2248 kcal





Posiłek nr 1
60 g płatków owsianych górskich
110 g jaj kurzych całych
20 g masła orzechowego
150 g jabłka

kawa + 50 g mleka 3,2%

Posiłek nr 2
100 g piersi z kurczaka
20 g orzechów włoskich/nerkowca/migdałów
+ warzywa

Suplementy: witaminy, o-3 i czosnek

Posiłek nr 3
100 g piersi z kurczaka
50 g ryżu paraboiled lub brązowego/kaszy gryczanej/kaszy jaglanej/makaronu razowego
+ jakieś warzywko - np. ogórek kiszony/konserwowy

Suplementy: o-3, sylimaron, czosnek

przed treningiem porcja AAKG i BCAA plus kofeina lub 1 kaps jakiegoś spalacza dla pobudzenia
Trening
po treningu siłowym BCAA, a po aerobach 30 g izolatu

Posiłek nr 4
120 g mięsa z uda i podudzia kurczaka
70 g ryżu paraboiled lub brązowego/kaszy gryczanej/kaszy jaglanej/makaronu razowego

+ jakieś warzywa, ale w niewielkiej ilości

Posiłek nr 6
150 g twarogu półtłustego
10 g oliwy z oliwek

Suplementacja: glutamina + ZMA

Tak wygląda moja obecna dieta w dzień treningowy. W DNT wyrzucam z posiłku nr 3 i 4 węglowodany, które dodaje w ilości 50 g do posiłku nr 2, zaś do posiłku nr 3 dodaję 20 g orzechów i wyrzucam oliwę z oliwek z posiłku nr 5.

W dzień treningowy wyszło mi, że spożywam 1744 kcal, 148 g białka, 68 g tłuszczy, 132 g węglowodanów.

W dzień treningowy spożywam 1552 kcal, 146 g białka, 70 g tłuszczy i 83 g węglowodanów.

Nie wliczałam do tego wszystkiego jabłka ze śniadania i warzyw,zaś cała reszta została wliczona.

W dziale "Odchudzanie" wklejałam dietę https://www.sfd.pl/Kolejne_podejćie,_oby_ostateczne__czy_moja_dieta_jest_dobrze_ułożona_-t561294.html"]https://www.sfd.pl/Kolejne_podejćie,_oby_ostateczne__czy_moja_dieta_jest_dobrze_ułożona_-t561294.html , ale nikt niestety nie odpowiedział. Może teraz ktoś wpadnie i zobaczy czy nie trzeba czegoś poprawić





Trenuje systemem FBW. Treningi zaczęłam od 05 stycznia 2010 r. i jak na razie trenowałam 3 razy w tygodniu. Zastanawiam się nad zwiększeniem ilości treningów do 4 x tygodniowo.









Po treningu siłowym robię jak na razie 20-30 minut rowerka. Czas zależy od tego jak bardzo zmęczona jestem. Czasami ledwo udaje mi się zrobić 20 minut





Nazbierało się trochę tego. Jak miałam większe fundusze, to zrobiłam trochę zapasów Zresztą to wszystko i tak szybko idzie. Jedyne, co długo stoi to białko

Białeczka




Aminokwasy




Omega-3




Reszta - jakieś tam prozdrowotne bajery




To by było chyba wszystko, jak na początek. Pozostała jeszcze historia ostatnich 2 lat, kiedy to z 70 kg wskoczyłam na obecna wagę, ale to opowiem jeśli ktoś z Was będzie zainteresowany.

No to zapraszam i liczę na super zabawę i wszystko, co naj


Zmieniony przez - Asariah w dniu 2010-01-24 18:11:47

Poziom tkanki tłuszczowej: 42,9%
Masa tkanki tłuszczowej: 41,8 kg

co??

Maciekslu - to są obliczenia z takiej wagi elektrycznej, na która dietetyczka mnie postawiła. A czy dobrze to zmierzone jest - nie wiem. W sumie to mało mnie obchodzi ile mam tłuszczu dokładnie, bo jest go ZA DUŻO.

Zresztą mam jakieś 37 kg do zrzucenia..

Zmieniony przez - Asariah w dniu 2010-01-24 18:36:22

jakie aero robisz? bo nie zauważyłem

warzywa:dawaj brokuły, szpinak, ogórek...

przed snem lepiej jajka
no, ale na tym etapie w sumie ser niech będzie..

aaa widzę... 20min after'em nie spalisz fatu tak, jak mogłabyś gdybyś robiła "oddzilenie" w innym dniu. Lekko pewnie tylko podkręcisz metabolizm IMO.

a supli to masz 10 razy więcej niż ja

powodzenia

btw: olej te pomiary

waga/lustro - tym się kieruj

Zmieniony przez - King_Odin w dniu 2010-01-24 18:38:49

Kurcze ale nize ze w wielkim zaokragleniu 50% Twojego organizmu to tłuszcz. Bys wygladala strasznie. P Nie wiem w sumie nie widzialem zdjec wiec nie komentuje ale to dla mnie za duzy kosmos :)
A no i powodzenia przeciez

Zmieniony przez - maciekslu1 w dniu 2010-01-24 18:39:51

Zmieniony przez - maciekslu1 w dniu 2010-01-24 18:41:03

King - z tymi aero w inny dzień to w ogóle jakieś pomylenie jest jeśli o mnie chodzi. Już chyba z pięć razy zapisywałam się na spinning w DNT i jakoś nigdy nie udało mi się na niego dotrzeć

Po to założyłam ten dziennik, żeby wreszcie pójść na niego jak się zapiszę, bo jeśli nie pójdę to wstyd będzie

Zaś odnośnie supli, to niektóre ze zdjęć już 1,5 roku u mnie stoją i czekają na lepsze czasy

Maciekslu1 - dzięki nie wiem czy ta % ilość tłuszczu to dobrze policzone jest, ale nie wyglądam strasznie, bo nikt nie wierzy, że warzę tyle kg jak mu o tym mówię. Fakt, widać sadło, ale nie jestem straszna jakaś

Zmieniony przez - Asariah w dniu 2010-01-24 18:43:12

rowerek stacjonarny w domu

najlepsza opcja
jak fundusze masz to bieżnia

ale rowerek 10x tańszy



aaa i do siebie zapraszam
jak coś na 1 stronie mam spis treści
ostatnie foto na 98str

Zmieniony przez - King_Odin w dniu 2010-01-24 18:50:18

Witamy
O raju po co ci tyle tych suplementow?
W pierwszym odruchu myslalam ze si epod zawody przygotowujesz Moze zostaw sobie je na pozniej
Za malo kalorii ci wychodzi nie ma potrzeby teraz schodzic tak nisko, masz spora nadwage sam ruch i wyczyszczenie diety daje wystarczajacy bodziec do spalania minimum 10kg poczekaj z cieciem kalorii na pozniej Rozklad diety bardzo ladny.

Powodzenia i witamy na pokladzie

Ja już nie mam miejsca w chałupie na to aby cokolwiek postawić, chyba że zacznę korzystać z sufitu
Zaś spining mam w cenie karnetu na siłownię (mam nieograniczony wstęp) i mogłabym na to się wreszcie wybrać.
Jak tylko zrobi się ciepło (jakieś 10 stopni na plusie conajmniej), to będę jeździła na rowerze MTB moim ukochanym. Kupiłam go we wrześniu 2009 r. i wspaniale się na nim jeździ. Dodatkowo uwielbiam pagórki i inne drogi polne, więc teren jest bardzo męczący jak się tak ze 2 h pojeździ
Wykosztowałam się trochę na ten rower, więc na razie nie ma mowy o stacjonarnym. Biorę raczej pod uwagę zakupienie lepszego amortyzatora do mojego bike'a

Obliques - dzięki i również Ciebie witam te suple to zapasy jeszcze sprzed 1,5 roku kiedy to byłam o wiele chudsza, a jak zaczęłam tyć i żreć tony słodyczy, to po prostu stały w szafie nieużywane.
Chociaż ja po prostu lubię chemię i świecenie w nocy
Odnośnie diety, to powiem Ci szczerze, że boję się jeść więcej. Mam psychiczny opór przed tym. Te 1800 kcal w DT to dla mnie naprawdę kupa żarcia i czuję się jakbym mase robiła, a nie redukcję

Zmieniony przez - Asariah w dniu 2010-01-24 19:18:45

z tymi wheya'mi fajna sprawa
można sobie w zależności od chęci wziąć taki smak jaki się chce

ja na razie mam 6 smaków to się nie nudzi szybko
dorwij kiedyś ten sezam, boooski jest

Chodź na spining
pamiętaj, że ruch to podstawa ->do sukcesu, a wiem, że dasz radę!

King - po wypłacie kupię sobie tego wheya no i coś przedtrenigowego żeby mieć więcej siły na treningu
Jak mi się uda, to na spining pójdę we wtorek tylko muszę jednego buta spd naprawić, bo śrubkę zgubiłam i mi ten blok do pedała się przesunął

A oto mój rowerek treningowy





Nie mogę się doczekać aż na niego wsiądę. Raz zrobiłam nim 100 km w jeden dzień i potem byłam taka wykończona, że prawie mdlałam.