Afty i pleśniawki - porady

Mam to od małego srednio raz na dwa miesiace stosowalem praktycznie wszystko co jest na rynku a pomaga tylko amol :)

a wiesz jaka moze byc tego przyczyna?

zle umyte rece i jedzenie nie umytych owocow

ja zawsze jak mi sie zdarzylo,zjesc nie umyte jabłko to odrazu afta

Mi sie zrobila afta na gornej czesci podniebienia.Moglo mi sie to zrobic od poparzenia?bo ostatnio poparzylem sobie jezyk kawa.Z 2dni mnie piekl.

Witam!
Co do pierwszego postu to się troszkę nie zgodzę. O aftozie nawrotowej nigdy nie słyszałem, ale wiem że większość pleśniawek wywołana jest grzybami drożdżakami, które przez cały czas są obecne w jamie ustnej, a zakażają najczęściej przy osłabionej odporności i/lub gdy ktoś się skaleczy.

Co do poprzedniego postu to jest to bardzo prawdopodobne, ze po poparzeniu pojawił się w tym miejscu aft.

Ja akurat siedzę teraz z dwoma takimi javascript: test('');

Znalazłem kilka różnych sposobów na zniszczenie aftów:
1% roztwór fioletu krystalicznego (gencjana), 25% roztwór boraksu w glicerynie z wodą, Aphtin, Nystatyna w płynie, Septosan, Dentoseptem, rumianek, Tantum Verde w aerozolu. Jednak najlepszym sposobem okazało się przyciśnięcie takiego afta (aż łzy polecą) nie boli przez kilka godzin javascript: test('');


Pozdrawiam

Witam!ja tez od 12 lat choruję na afty.Czasami już mam dosyć wszystkiego jak te niemiluchy zamieszkają w mojej buzi.Teraz mam 3 sztuki. Byłam we wtorek u dermatologa i przepisał mi:Fluconazole i Groprinosin.Biore według zalecenia, smaruje Sacholem i płuka buzię w Szałwii.Zobaczę czy jeszcze się pojawią!!!Dermatolog powiedział mi również że z tymi aftami to najlepeij udać sie do lekarza od błony sluzowej, który nazywa sie periodontolog.Jeśli pojawia mi sie jeszcze to wybiorę sie do tego lekarza.Pozdrawiam wszystkich aftowiczów.

heh tak sobie czytam i ci zazdroszczę !! tobie przechodzi po powiedzmy 14 dniach a srednica nie przekracza 0.5 cm. Mi drodzy koledzy i kolezanki najwieksza afta osiagnela rozmiary 5.5 cm (wew strona policzka) no i mi afty schodza powiedzmy po 2-3 miesiacach (raz wyladowalem w szpitalu bo przez pol roku jadlem tylko zupe) niestety specjalistyczne badania nic nie wykazaly. w momencie jak to pisze mam ich okolo 4 :C
Aha leki typu aphlin czy jak sie to tam pisze czy sachol nic nie daja, niewielka ulge przynosi taka pasta dentystyczna nazywa sie solcoseryl z tym ze tubka jest bardzo mała a kosztuje okolo 30 zl

jedyne wyjscie z syt. to palnąć se w łeb

Ja właśnie siedzę z taką pleśniawką i przyznaje, że mam kłopt. Miałem takie shity wcześniej, częstowałem je Sacholem i skutkowało. Problem polega na tym, że nie tym razem, od tygodnia smaruje to h**stwo i ZERO efektu. Gdzieś wyczytałem w necie, żeby iść to lekarza po coś mocniejszego. Wesołych świąt, bo dziś wigilia javascript: test('\');

Oj, tak. Ja też właśnie mam to badziewie. Nie mogę sobie z tym poradzić. Sachol nie skutkuje, oprócz tego, że na jakieś pół godziny znieczula... Natomiast jeśli chodzi o znikanie tego to nie ma żadnych oznak...

Ma ktoś może jakieś nowe rady? Może coś nowego i dobrego znaleźliście na te paskudztwa... Bleeeee...

Boli...


Pozdrawiam wszystkich, którzy miewają te szkodniki...

krem salcoseryl!!! trzeba osuszyc miejsce gdzie znajduje sie afta i dopiero na sucho naniesc krem. na mnie dziala :)

aha to jest krem stosowany w stomatologii wiec mozna tez smialo isc do dentysty i pokazac afte cos sciemnic i powinien posmarowac salcoserylem :)