może to pogoda,może zmęczenie po podrózy?
prof Attila:bylem wczoraj znów zaproszony na przyjecie u cesarza.....
- był jakis zmartwiony....
nadchodza zmiany,madrzy ludzie wspominaja o wojnie,rewolucjach,zamieszkach,ba ,nawet o wojnie obejmujacej caly swiat,choc ja sobie tego nie wyobrażam.......
Hack filozoficznie stwierdził:
- da,da...budiet wajna....wsje umierajut....
a ktos z nas na to:
-ty to akurat przezyjesz te wsystkie wydarzenia....,tylko uważaj na kolana....
Hack na to pokiwal zrezygnowany głową....i rzekł:
-lepiej nie znat buduszczjie....
milczacy jak zawsze Cyklop tez sie odezwał:
-nu,nu ale pewnie panocki wicie,co z bedzie z Polska? I ciekawe,czy ktoś bedzie o mnie pamietał?Przegrywam w zapasach z chudzinkami ale naprawde jestem bardzo silny...
I to mówiąc wział leżący obok metalowy pret grubości kciuka i fantazyjnie wygiął go w dwóch miejscach......
odezwał się też po polsku Bobby Pandour(to nam przypomniało jest przeciez też jest naszym rodakiem..)
-właśnie,własnie,jeżeli jesteście z przyszłości to wiecie co bedzie z nami,a Polską,z Wiedniem,cesarzem ..Mam nawet kiedys zamiar zamieszkać we wielkim ksiestwie poznańskim,konkretnie w Poznaniu....
ktos z nas odpowiedział cicho,bo miał w pamieci jego krótkie życie...
-uda się Tobie ten zamiar...
Troche jesteśmy skonsternowani....próbujemy robic madre miny ale poczatki XX wieku ,historia Polski i Europy słabo nam sie kojarzy(pamietam słowa babci,jak opowiadała jak to bylo w Poznaniu za Wilusia-zostawił nam zresztą fajny prezent w samym centrum-Zamek-potezny budynek)...moze nie uważalismy na lekcjach historii,może tego nie nauczano....pamietamy o I i II wojnie swiatowej,o dacie niepodległosci Polski,ale co się działo wtedy w Wiedniu z cesarzem Franciszkiem Józefem??
Niektórzy obiecali sobie,ze zainteresuja się tym okresem po powrocie do naszych czasów...
Pandour od razu poweselał....
-świetnie,bardzo się cieszę... i dziekuje...nie chce juz nic wiecej wiedziec..
Ten nostalgiczny nastrój próbuje przerwac Cyklop:
-to mose panoczki jesce powicie,ze w wasych casach trenować bedzie sie takimi ksywymi kulolaskami.....
i to mówiac wykonał kilka ugiec ramion na biceps,wygietym uprzednio pretem przypominajacym es sztange i jak miał zawsze w zwyczaju,mrugnął znaczaco do nas okiem,że to nieprawda...
Wybuchnelismy śmiechem i równo przytakneliśmy
-a żebys chciał wiedzieć-będzie to bardzo modny sprzt do cwiczen ramion....
Prof Attila takze się usmiechnał...o to bede musiał nad tym pomyslec....
Ale wracamy do treningu....
Jak pamietacie pewnie z dziecinstwa,oznaka siły był też cieżar podniesiony jedna reką......ktos z siłaczy podniósł beczółkę,ktos inny mniejsze kowadło,kamień itp....
Nauczycie się teraz sposobu i techniki podnoszenia duzych ciężarów jedna reka:to cwiczenie nazywa się Bent Press.
Wasze zadania:
1.opisac wykonanie cwiczenia
2.jakie miesnie sa rozwijane?
3jakie sa rekordy w tym cwiczeniu?na których olimpiadach w podnoszeniu ciezarów je stosowano?
4.wykonać to ćwiczenie z ciężarem(sztangielka,odważnik-ze sztanga lepiej nie próbować)25 % masy ciała.
5.Dodac zdjecia lub video własnej próby
Znów wyjeżdzam do Brukseli,wiadomo wystepy i moja największa siłownia-trzeba pilnować biznesu,bo Sandow jest bardzo rezolutny ale jak to się mówi:Pańskie oko konia tuczy....
Zadanie do zrobienia: do soboty do godz 21:00
masti
"Mylony przez niektórych z prof Attilą"
http://www.sfd.pl/Masti_kulturystyczne_życie:plany,opinie,komentarze_-t1122200.html