Ćwiczenia w domu

Kiedyś w jednym artykule napisałem że mam kilka pomysłów na to jak ćwiczyć w domu nie używając do tego profesjonalnego sprzętu a potem podałem mejla. Nie spodziewałem się że spotka to się z tak sporym odzewem. Na pierwsze 3 listy odpowiedziałem ale na reszte nie :((. Szczerze mówiąc nie chciało mi się pisać tego samego kilka razy. Dlatego też w tym artykule będe zamieszczał co jakiś czas ćwiczenia które wykonuje od 8 miesięcy (-1 przerwy chodziłem na siłke) i które dały dobre rezultaty. Nie wolno jednak nikomu zapominać że żadne ćwiczenie nic nie da jeśli człowiek dobrze nie zje i się nie wyśpi. To tyle ze wstępu...

Zadowolenie jest wrogiem postępu!
Pozdrufka )

SIEMA.TO CO TEN KOLEŚ PISZE O JAKIMŚ PLECAKU TO BZDURY.JAKIEŚ GAZETY? CO TY SOBIE KOLEŚ MYŚLISZ.! SŁUCHAJCIE NIE CHCE SIE WYMĄDRZAĆ ALE JA PROPONUJE 1 GODZINE ĆWICZEŃ DZIENNIE.
-POMPKI-3
-BRZUSZKI-10
-DRĄŻEK-3(JAK KTOŚ MA-TO TAKIE COŚ NA FUTRYNIE SIE WIESZA I SIĘ PODCIĄGA)
ORAZ 2X BUTELKI PIĘCIOLITROWE (NASYPAĆ PIASKU ZROBIĆ NACIĘCIA W ZAKRĘTKACH I ZJEDNEJ DO DRUGIEJ POPROWDZIĆ RURKE)WCISNĄĆ W PIASEK I GRA.) -SZTANGA NA KLATKE.(DLA SZCZUPŁYCH PROPONUJEM MASA LUB MAHNUM)-(A JAK NIESTAĆ TO DUŻO JEŚĆ-NAJLEPIEJ PIĆ DUŻO MLEKA) !! POZDRAWIAM

Wiem po co ludzie ćwiczą w domu (przynajmniej tak mi się wydaje). Zazwyczaj są 2 główne powody:
1. Nie stać mnie na siłownie
2. Muszę zbudować jakieś podstawy bo "Ci więksi" śmieją się ze mnie że pracuje z tak małymi ciężarami (tolerancja nigdy nie była mocną stroną polaków :(()
A więc zaczynamy (czuję się jakbym był jakimś prezenterem :
Musicie najpierw skompletować "sprzęt" a na początek wystarczy:
-torba lub plecak (pojemny ale nie przesadzajcie)
-jakieś stare gazety lub książki (te z dobrej jakości papieru są o wiele cięższe)
-pręt metalowy (w piwnicy zawsze coś takiego się znajdzie)
-plastikowe kółeczko (np. od fotela- nie odrywać od nowych mebli!!!
-zgrzewka 2l wody mineralnej (może być Pepsi ale wyjdzie drożej a Gazowane jest nizdrowe)
Na początek tyle wystarczy (fajnie by było mieć byle jaką wagę ale jeśli nie macie nie biegnijcie do sklepu - obejdzie się). Panowie macie kilka dni na skompletowanie "sprzętu" dopóki nie wrócę z wyjazdu ale jeszcze wpadne tu wieczorem.

Zadowolenie jest wrogiem postępu!
Pozdrufka )

Aha zapomniałem wspomnieć że fajnie by było gdyby ta torba była podłużna i miała utwardzone dno (np. deską albo starą płytą pilśniową). Ale jak nie macie takiej torby to jej nie kupujcie - obejdzie się. Jedyne na co musicie wydać kasę to napoje .

Zadowolenie jest wrogiem postępu!
Pozdrufka )

Cześć ! Nie ukrywam, że także interesują mnie ćwiczenia w domu bez pomocy profesjonalnego sprzętu. Z tym, że chodzi ci o ćwiczenia ze sztangielkami i sztangą, czy też bardziej przy wykorzystywaniu ciężaru ciała itp.? Sorry, ale nie czytałem twojego wcześniejszego artykułu na ten temat i dlatego pytam. Takie ćwiczenia są dobre, gdy np. "odpoczywasz" od siłowni i dla zróżnicowania treningu, bo chyba przyznasz mi rację, że wykonywanie tych samych ćwiczeń przez dłuższy czas jest b. nudne. Pozdrowienia.

Witaj entuzjasto fakt te same ćwiczenia wykonywane przez ok pół roku robią się nudne. Sztangielki i sztanga zostaną zastąpione przez powyższy skład "narzędzi" które podałem powyżej ale będą też ćwiczenia oparte na zasadzie ciężaru tylko własnego ciała (te porady będą bardziej dla początkujących).
Oto pierwsze z nich:
pompki na poręczach możemy zastąpić w prosty sposób, musimy znalezć dwie powierzchnie o prawie równej (lub równej)wysokości które tworzą kąt prosty (np.biurko z parapetem) opieramy się jedną dłonią o biurko, drugą o parapet i do dzieła
A w moim poprzednim artykule napisałem coś dla tych którzy mają problemy zze zrobieniem chociażby 10 pompek (sam miałem takie problemy) oprzyjcie się pod kątem ok 30 stopni o ścianę i odpychajcie się od niej (pompki w innej płaszczyznie ja w ten sposób doszłem do 200 a kiedy ponownie zacząłem robić zwykłe pompki okazało się że bez trudu wyciągam 25 a dajej popszło jak po maśle i dziś robie 75 (musiałem się pochwalić.
Może dla zaawansowanych pakerów wydaje to się śmieszne ale każdy od czegoś zaczyna.
No to do zobaczenia za kilka dni jak wróce z wyjazdu

Zadowolenie jest wrogiem postępu!
Pozdrufka )

Siema. Dzięki Shadow. Będę tutaj systematycznie zaglądał. Tylko żebyś się nie znudził. Tak trzymaj. Naraaaaaa

Darek Ł.

a nie łatwiej na 3 krzesłach? Poza tym takim cwiczeniem specjalnej masy nie zbudujesz. To znaczy na początku zawsze będzie jakis przyrost, ale jeśli jesteś w stanie zrobić 75 pompek, to nie jest to ćwiczenie na masę, czy siłę maksymalną, a jest to ćwiczenie raczej na wytrzymałość siłową.

też mam bardzo dobry program . Sam ćwiczę w domu z 2 sztangielkami efekty są bardzo dobre


Mateusz Bęben

też mam bardzo dobry program . Sam ćwiczę w domu z 2 sztangielkami efekty są bardzo dobre

Blaszak6 pochwal się co robisz i jakie to Ci przyniosło efekty. Nara

Witam wszystkich
Już wróciłem z wyjazdu i musze przyznać że było super!!!
Mam nadzieje że kolega podzieli się z nami programem ).
A ja proponuje abyście podpowiedzieli na czym w domu można się popodciągać jak na drążku. Z tymi pompkami to było tylko i wyłącznie dla początkujących (nie z tymi na poręczach tylko z tymi o ścianę) którzy mają kłopot ze zrobnieniem nawet kilku pompek ale fakt te na krzesłach są najlepsze (przynajmniej jedne z ). Jutro wpadnę i dam kilka kolejnych ćwiczonek bo dziś jestem już zmęczony )

Zadowolenie jest wrogiem postępu!
Pozdrufka )