Ćwicze, a brzuch mi rośnie pomocy

Hejka potrzebuje troszke pomocy co robie źle. No więc tak ćwicze na siłowni 3 razy w tygodniu, 2 razy w tygodniu robie aeroby (bieganie 30minut, worek bokserski, skakanka itp.) do tego trzymam diete:
Śniadanie
Jajecznica z 4 jajek, szklanka mleka
Obiad
Jak to obiad zależy co jest w domu (niestety nie mam kasy już na własne obiady :( )
Podwieczorek:
Shake białkowy i banan
Kolacja:
Twarożek z oliwą z oliwek i ogórek na zagryske

Z 2 razy w tygodniu zdarza mi się zjeść tabliczke czekolady nie potrafie tego opanować.

Chce zrobić mase mięśniową, ale kurcze strasznie brzuch mi zaczyna rosnąć. Co robie źle???

Raczej odpuść sobie jedzenie po 20 godzinie(godzin nie podawałeś, sadze, że kolacje masz po 20) Mniej kalorii i wio.

no przeważnie jem kolacje o 22 i o 23 kłade się spać. Kurcze chyba jeszcze jest to, że nie mam przez zime pracy i wstaje o 10. I z wysiłko to mam tylko siłownie, a tak cały dzień przed kompem.

Przyczyna jest pewnie nadwyzka kaloryczna.
ven000m przed snem mozna wcinac (tak godzinke, poltora) i to nawet nie tylko i wylacznie bialko z tluszczem czy samo bialko, ale rowniez jest opcja na wegle.

Nigdy nie liczyłem sobie tak za bardzo kalorii, a chyba musze zrobić porządną diete bo nie ważne jak się zmęcze na siłowni i tak tyje jak wieprz.

zdecydowanie jeśli łatwo przybierasz na masie a większośc idzie w tkankę tłuszczową dieta kuleje

A może być taka dieta?? (aha i nie będe podawał ile czego jem bo nie mam wagi sam, ale tak na oko jajecznica z 3/4 jajek, 200gram kurczaka, 1 torebke ryżu itd.)

Śniadanie I
(1)Płatki z mlekiem+kawa
(2)Jajecznica+szklanka mleka
(3)Jajka gotowane+szklanka mleka
Śniadanie II
Owoce i Warzywa
Obiad
(1)Ryż+Pierś z kurczaka
(2)Spaghetii
(3)Ryba+Ryż/Kasza
(4)Omlet z dżemem
Podwieczorek
Banan+Jogurt
Kolacja
(1)Twaróg z oliwą z oliwek+herbata
(2)2 kawałki chleba z tuńczykiem+herbata

Numerki w nawiasach to oczywiście różnorodność by nie jeść tego smaego dzień w dzień. Aha i do tego raz dziennie shake wysokobiałkowy. I jak mogło by być??

Śniadanie II do wymiany, polecałbym ci normalny razowy chlebek z serkiem wiejskim, białym lub jakimś serkowym smarowidłem. Poza tym to trochę głodowe te twoje posiłki. A tak w ogóle ja bym się tłuszczem nie przejmował, masa to nie tylko mięśnie ale także i tłuszcz.

P.S
Ja bym jednak powstrzymał się od słodyczy/ fast foodów i tym podobnych.

Waga 20-30zl, a bez niej uczymac jako taka diete na +/- 200kcal jest prawie niemozliwe (chyba ze ktos juz wczesniej mial do czynienia z waga).

Można utrzymać prosić Panie w sklepeie by pomagały ale kwestia uzbierania kilku groszy i dużo lepiej wyjdziesz

No to fakt, może sobie kupie, tylko wszystko ważyć to też strasznie dużo czasu pochłania, wiesz samo przygotowywanie, gotowanie itp. No ale kit zobaczymy jak wyjdzie.