Wrzucam jeszcze coś z wczoraj, czyli śniadanie u rodziców
Wczoraj wieczorem wróciliśmy od rodziców i przywieźliśmy dostawę jajek Dobrze pochodzić ze wsi
Rano wleciał omlecik przed treningiem.
Po treningu smothie białkowe. WPC, banan, pomarańcz, kiwi.
Po prysznicu gulasz od rodziców z wczoraj z pęczakiem i kiszonym
Ostatni posiłek wpadł kurczak z pomidorami w mascarpone z makaronem, ale zapomniałem zrobić foto
Zmieniony przez - georgu w dniu 2018-01-14 22:05:21
MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html
Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]