Niektórzy mnie pewnie znają ze spamu, dzienników, konkursów itd. Dla tych, którzy mnie w ogóle nie kojarzą:
mam na imię Agnieszka, mam 20 lat, 164cm wzrostu i jestem uzależniona od sportu
Postanowiłam założyć tutaj dziennik, gdyż jak to niektórzy określili: "kombinuję jak koń pod górkę", a w tym dziale akurat opyerdolić potrafią jak nigdzie indziej No i niestety, ale ostatnio zaszwankowała mi tarczyca, a z tego co wiem, to dużo kobiet boryka się z tym problemem, więc będę się czuć raźniej niż w DTdP. Póki co jestem w trakcie diagnozowania, badania i szukania odpowiedniego lekarza, więc więcej się na ten temat nie wypowiem.
Od razu uprzedzam pytanie o "trenerkę": współpraca z panią H. (nie mylić z panią Ch. ) okazała się poniekąd złą decyzją. Wychowana w duchu lejdis mam inne spojrzenie na trening/ciało/suplementację, więc trudno mi było zaakceptować typowo kulturystyczne nastawienie typu trening 1,5h albo milion ćwiczeń na maszynach. Dodatkowo nie wiem, czy intensywne treningi nie przyczyniły się do moich problemów hormonalnych i schudnięcia Nie mniej jednak kobitka czuwa nad moją techniką i mimo wszystko bardzo, bardzo ją lubię
Koniec pyerdolenia.
Cel
Przede wszystkim WYZDROWIEĆ. Po drugie- masa. Trochę mnie ostatnio ubyło, zrobiłam się kanciasta, chuda i sucha. Nogi mam jak patyki, plecy wąskie- w przyszłości to będzie moim priorytetem, na razie skupiam się na ogólnym budowaniu.
Trening
Upper/lower body x4 w tygodniu póki mam ważny karnet z nieograniczoną ilością wejść. Po 18. marca robię przerwę i powracam do starego PUSH/PULL/LEGS (mam nadzieję, że leczenie nie przeszkodzi mi w treningach).
Do tego bieganie 5-10km.
Miska
(b/t/w)
DT : 120/100/250
DNT: 120/100/150
+ w niedzielę mam dzień nieliczenia miski
Suplementacja
2x 2 kapsułki Omega-3
2x 1 kapsułka Multi Pack
witamina C po treningu siłowym
Pomiary
Zdjęcia
Sory za brzydkie zdjęcie przodem. Powinnam poprawić, ale wysiadła mi już bateria w aparacie i zostawiłam
A teraz apel do wszystkich i każdego z osobna: jeśli ktokolwiek zauważy, że znowu zaczynam kombinować i że z tego nie wyjdzie nic dobrego- proszę mnie opyerdolić z góry na dół, publicznie wychłostać i doprowadzić do porządku Bo ze mną to trzeba tak brutalnie, mam niestety tendencję do autodestrukcji i wszyscy, którzy mnie znają, przyznają mi zapewne rację.
Zmieniony przez - dontknow w dniu 2013-01-26 17:56:12