[DT] Danusia

Witam wszystkich. Zakładam dziennik z nadzieją, że posiadanie i prowadzenia go pozwoli mi się kontrolować w kwestii diety oraz zmotywuje do systematycznego treningu.


****DANE PODSTAWOWE***************************************

NICK: Danusia_
WIEK: 24
NIEPRZERWANY[CAŁKOWITY] STAŻ TRENINGOWY: 6 miesięcy – rok temu.

****PARAMTERY OBWODÓW*************************************

WAGA CIAŁA: ~58 kg
WZROST: 161 cm
OBWÓD RAMIENIA: ---
OBWÓD ŁYDKI: 33,5 cm
OBWÓD UDA: 59 cm
OBWÓD BIODER: 99 cm
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA: 82 cm
OBWÓD TALI: 71 cm
OBWÓD POD BIUSTEM: 75cm
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 94 cm

****CEL*************************************************
CO CHCESZ OSIĄGNĄĆ PO PRZEZ DIETĘ I TRENING?
Redukcja.

****STAN ZDROWIA*****************************************

CHOROBY PRZEWLEKŁE: Brak.
PRZEBYTE KONTUZJE: Brak.
WADY POSTAWY: Jedna noga krótsza o 1,5 cm. Noszę wkładki korekcyjne.
ALERGIE: Brak.
PROBLEMY ZDROWOTNE NIEWIADOMEGO POCHODZENIA: Brak
CZY REGULARNIE MIESIACZKUJESZ? Tak.
CZY PRZYJMUJESZ TABLEKI ANTYKONCPECYJNE? Nie.
CZY PRZYJMUJESZ LEKI Z PRZEPISU LEKARZA? Nie

****PYTANIA DODATKOWE**********************************

CZY STOSUJESZ SUPLEMENTY: Nie
CZY STOSOWAŁAŚ DO TEJ PORY JAKIEŚ DIETY (JAKIE/KIEDY/JAK DŁUGO) Tak. Pół roku. 1700 kcal, na tutejszych zasadach.

****DIETA*************************************************
JAK WYGLĄDA TWOJE ODŻYWIANIE OBECNIE? ---
CZY PRZY OBECNEJ DIECIE CHUDNIESZ/UTRZYMUJESZ WAGĘ/TYJESZ? Utrzymuję.

****SPRZĘT**********************************************

PROFESJONALNA SIŁOWNIA: Nie.

****TRENING**********************************

JAK WYGLĄDA TWÓJ OBECNY TRENING - podaj nazwy ćwiczeń, ilość serii, ilość powtórzeń w seriach, obciążenia w kolejnych seriach

Marsz z pracy do domu. 5x w tygodniu około 1h.

Po skomplikowanych wyliczyłam, że powinnam zjadać ok. 1700 kcal.
BWT ustawiłam na 110/170/65

Na trening planowałam wybrać sobie plan treningu z piłką ułożony przez obliques. https://www.sfd.pl/[art]_Plany_treningów_i_ćwiczenia_z_piłką_swiss_ball_i_hantelkami_nie_tylko-t438773.html , ale nie wszystkie ćwiczenia mi się podobały więc trochę (dużo) pozmieniałam i wyrzuciłam ćwiczenia na łydki oraz 2 ćwiczenia na brzuch więc wyszło zupełnie co innego.

1. Pompki
2. Pompki w podporze tyłem
3. Wyciskanie sztangielek siedząc
4. Wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu
5. Wznosy z opadu
6. Przysiad bułgarski
7. Wznosy bioder leżąc na piłce
8. Odwrotne brzuszki z piłką

Trening 2 razy w tygodniu.

Plany jedzeniowe na dziś (jeszcze bez liczenia):
1. Płatki owsiane, twaróg półtłusty, wiórki kokosowe, oliwa z oliwek, pomidory
2. Makaron pełnoziarnisty, jajka, smalec gęsi, mieszanka warzyw chińskich
3. Ziemniaki, jaja, masło, pomidory, kalarepa

Normalnie planuję podzielić sobie miskę na 4 posiłki, ale w związku z tym, że późno dzisiaj późno wstałam nie zdążę się ogarnąć.

Tydzień się skończył i jest kolejny. Nie ma co rozpamiętywać i robić sobie wyrzuty tylko trzeba zacząć znowu działać. I tyle

powodzenia!

pamiętaj tylko, że jeśli będziesz wykonywała ćwiczenia stojąc to powinnaś ćwiczyć w obuwiu z wkładkami korekcyjnymi. To co masz teraz może ujść bez, chociaż lepiej od początku mieć nawyk ćwiczenia w butach w Twoim przypadku.

Dzięki bziubzius, przyda się

nightingal, dzięki. Mam na uwadze. :)


Dzień numer dwa - sukces, udało się utrzymać czystą miskę.

1. serek wiejski, tuńczyk, fasola czarna, makaron, oliwa z oliwek, fasolka szparagowa
2. tuńczyk, fasola czarna, makaron, oliwa z oliwek, fasolka szparagowa
3. jaja, kasza, boczek, pomidory
4. jaja, kasza, boczek, pomidory

Z aktywności był marsz, 1, 15 h.



Zmieniony przez - Danusia_ w dniu 2016-11-14 22:11:35

mniej tuńczyka z puchy dawaj.
zapisuj tez jaka wyszła kcaloryczność i BWT

bziubzius - zastosuję.

Dzień numer 3. Nie zjadłam czekolady.

1. płatki owsiane, jabłko, twaróg półtłusty, wiórki kokosowe
2. makaron pełnoziarnisty, jajka, oliwa, pomidory
3. banan, serek wiejski, kalarepa
3. zupa wiosenna, słonecznik, pestki dyni

1 711 kcal 113/168/65

Trochę nie wyszło jak planowałam. Poza tym wcale nie jem za dużo nabiału. Zazwyczaj. Sklep mięsny mam ostatnio mocno nie po drodze.

Nie pospacerowałam.


Zmieniony przez - Danusia_ w dniu 2016-11-15 23:23:15

Dzień numer cztery.

1. banan, jabłko mąka kasztanowa, jaja, kakao
2. makaron, jaja, oliwa, pomidory
3. grochówka, orzechy włoskie, kalarepa
4. płatki owsiane, wiórki kokosowe

1585 kcal, 79/170/65

Nie udało mi się dobić białka, dziś nadrobię. Obiecuję.

Aktywność - marsz, ~1 h.

zabrakło go w ostatnim posiłku najbardziej, tam byś coś dołożyła białka i było by lepiej dużo

Hejo

Nie wytrzymałam długo.

Planuję zrobic drugie podejście już na poważnie, jestem zdeterminowana. Natomiast zastanawiam się nad zmianą treningu - warunki domowe oczyswiście.

Czy ktoś miły mógłby mi powiedzieć po co właściwie dzieli się trening FBW na A i B? I czy coś takiego zdałoby egzamin?

1. Przysiad klasyczny / zamiennie z Martwy ciąg (jaki wariant byłby ewentualnie najlepszy?)
2. Przysiad bułgarski
3. Wiosłowanie sztangą w opadzie
4. Wyciskanie leżąc na piłce / zamiennie z Pompi klasyczne
5. Wyciskanie siedząc na piłce.
6. Wznosy nóg z leżenia

Czy kolejnosć jest ok? Czegoś nie pominęłam?


Będę wdzięczna za pomoc. :)


Zmieniony przez - Danusia_ w dniu 2017-01-14 14:29:27

W przysiadzie jak nie masz stojaków będzie Ci w pewnym momencie ciężko założyć sztangę na plecy. W mc podnosisz z podłogi. Kolejność jest w miarę ok. A jak wygląda drugi dzień?

Dzięki za odpowiedź.

Stojaki zakupi się jak będzie potrzeba. :)

No właśnie drugiego planu treningu nie ma. Pytanie czy jest rzeczyswiście niezbedny? Czy nie wystarczyłoby to co jest zamiennie z tymi dwoma ćwiczeniami? Jeśli taka konieczność jest to coś wymyślę, natomiast trochę mnie zniechęca myśl, że mysiałabym uczyć się na ten moment techniki jeszcze jakiśch dodatkowych ćwiczeń, dlatego dopytuję :)


Zmieniony przez - Danusia_ w dniu 2017-01-14 15:17:05