[BLOG] mtzwrn - road to ripped body

No czesc.
Postanowilem sie wyciac.
Troche o mnie, zawsze mialem stycznosc ze sportem, na silownie tak na prawde chodze jakies 3 lata.
Duzo bladzilem, teraz mam zamiar wziac sie za siebie.

Ostatnio bralem udzial w Tropicielu (tropiciel.org), przeszedlem 58km w 11 godzin i skrecilem kolano.
Z 6 tygodni wyjete z zycia, forma sie zepsula, waga poszla do gory, sila zniknela..

Teraz postanowilem wziac IF na warsztat, wyliczylem wszystko dzieki IF calc.

Moje dane:
Wiek 28 lat
Waga 82 kg
Wzrost 181 cm

Cel: ponizej 78kg z ladnym BF przy zachowaniu jakbajwiekszej ilosci miesa.

Trening 3/4x w tygodniu. Aktualnie 5x5 Madcow.
Po skreceniu nie szaleje z ciezarami, musze sie odbudowac i naprawic a nie polamac na nowo :F

Dzisiejszy trening:

Squat:
5x70 kg
5x80kg
5x90kg
5x100kg
3x115kg
8x90kg

Bench:
5x60kg
5x70kg
5x80kg
50x90kg
3x100kg
8x80kg

Wioslo:
5x60kg
5x75kg
5x85kg
3x95kg
8x75kg

Dipsy
8x20kg
8x20kg
8x20kg

Bic, sztanga lamana:
8x12,5kg na strone + sztanga
8x12,5kg na strone + sztanga
8x12,5kg na strone + sztanga


Tric, francuz:
8x17,5kg na strone + sztanga
8x17,5kg na strone + sztanga
8x17,5kg na strone + sztanga

Po treningu 10 min orbitrek + 10 min sauna

Post 16/8

DT: 2600 kcal, gdzie:
W: 239g - 36%
B: 187g - 28%
T: 106g - 36%


To by bylo na tyle..
aaa jeszcze foteczka z 83 kg czyli 1 kg temu:

[spoiler][/spoiler]

wszystko gitarka
daj jakiś zrzut jedzenia , jak jadasz
sylwetka czysta

Ogolnie teraz sie to nazywa IIFYM czy jakos tak :F
Mam ta pule jak nizej i do niej dobieram to co mam ochote, praktycznie w 90% jest to czysta micha.
Np dzisiaj wygladalo to mniej wiecej tak:

Posilek I
Ryz basmanti 50g
Wolowina pieczona 205g

Posilek II
Piers z kurczaka w papirusie 200g
bataty 400g

Posilek III
Jogurt naturalny 180g
Bialko WPC 20g
Makaron czekoladowy 70g

Posilek IV
Makaron z czekolada 70g
Platki kukurydziane 15g
Jogurt naturalny typu greckiego 250g
Bialko WPC 20g

Posilek V
1x wafel ryzowy 10g
Maslo orzechowe (z konkurencji) 60g
Orzechy ziemne 30g

Suma dzienna:
Kcal 2486 / 2655
Bialko: 184/180g
Tluszcze: 92/105g
Wegle 244/246g

Oczywiscie rotowanie kolejnoscia, np przede mna tylko posilek III i V bo reszta juz zjadlem :F

Dosc juz mialem typowo kulturystecznej michy, na poprzednich redukcjach siadala psycha po tym.
Na IFie jest poki co inaczej. Do 12/13:00 jestem w stanie wytrzymac bez jedzenia i do 20:00 ladnie sie najadam i spie jak dziecko.
Na razie to dziala, poszlo z 4,5kg od 13.06.2016.

Do tego staram sie w tygodniu zrobic:
1-2x cardio 60-90min w postaci roweru po okolicach
1-2x HIIT jakis 25-30 min z youtuba
1-2 TABATA 8 min w postaci tabata burpees lub thursters.

Micha smaczna na pewno!
Powodzenia!

Dzieki !
Powiem Wam, ze teraz czekam na jedzenie, nie jest to mus a czysta przyjemnosc !
Jem to co chce, od 4 tygodni tylko 2x zjadlem batona proteinowego, ktory i tak zostal wliczony w makro.

Jutro mam zamiar zrobic keto-day.
Bialka zostawie tyle ile jest czyli ok 180g, wegle tyle co z warzyw i nabialu i reszta fat.
Jutrzejsza pula to ok 2120 Kcal wiec dupy nie urywa :F
Wolowina z warzywami, kurczak z warzywami, kabanosy, serek wiejski w wpc i jakies parowki na zakonczenie dnia i po keto niedzieli ;p


Zmieniony przez - mtzwrn w dniu 2016-07-16 22:37:07

Sylwetka dobra na starcie powodzenia

No i wstalem!
Jak mowilem, dzisiaj zrobie sobie keto niedziele.
Wegle w ilosciach minimalnych (30-50g) tylko z warzyw i nabialu.

Otworzylem lodowke i mysle, ze bedzie to wygladac mniej wiecej:

Posilek I
Filet z cycka kuraka ok 250g
Warzywa

Posilek II
Serek wiejski 200g
WPC 30g

Posilek III
Maslo orzechowe 50g

Posilek IV
Paluszki serowe 42g
Kabanosy z zurawina 60g

Posilek V
Omlet bialkowy ok 300g (3 szt)

Posilek VI
Orzechy ziemne 30g

Kcal 2038/2124
B 175/180g
T 145g
W 42g

Wybor posilkow byl w gloownej mierze spowodowany zawartoscia lodowki.
Zony do wtorku nie ma w domu i musze zjesc to co zostalo zeby nie bylo grandy po powrocie ;x


Zmieniony przez - mtzwrn w dniu 2016-07-17 09:23:47

Nudziło mi się z rana to zrobiłem 25 min HIITa naczczo i nieźle się porobilem. Lekkie bóle na czworkach, tricach i plecach. Ściągam zaraz Preachera, Dragon Ball super i wegetuje przez resztę dnia w łóżku :)

W nastepnej masie chce rozbudowac nogi, szczegolnie VMO odstaje.
Plan bedzie wygladac mniej wiecej tak:

push
front squat + wspiecia
bulgarian split squat
zołnierskie
wycisk pozioma, wąsko z flarowaniem łokci
rozpietki
wyprosty na lince wyciagu gornego

pull
MC chwyt rwaniowy
drazek nachwyt
dzien dobry
wiosło 1-racz (koncem sztangi lub hantelką)
szrugsy
zottman curl

FBW A
siady tył
ława poziom
drazek podchwyt
prostowanie przedramion ze sztanga lamana + francuzy

FBW B
push press
martwy
dips
uginanie przedramion z supinacja + francuz hantla/sztanga zza glowy


Da rade ? ;p

Dzisiaj totalnie lazy monday.
Poza droga do i z pracy (ok 3km w jedną stronę) nie robiłem nic. Jutro ciężki trening to muszę naładować baterie.

Kabanosy z zurawina ??