SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] lavavajillas - walka z własnymi słabościami

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 23786

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Wiek 30 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 4326
02.07.2016 - DNT


Kolejny DNT, rano wbiłem na wagę - pokazało się 66,7 - dorzucam 10 w DNT i 20 w DT. Dzień spędzony na odpoczynku i ogarnięciu chaty, wieczorem bieg:

wpadło 5,26km w 25:22, HR max 171, średnie HR 139

Dieta:

wpadł czit dzisiaj, w fat secret jak zwykle wyszło trochę więcej kcal - trafiłem w limit






...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 359 Napisanych postów 3054 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 83638
Będę obserwował, dobra forma na start dziennika, jest potencjał :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3328 Napisanych postów 8555 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 321811
Ty powaznie dodajesz 10kcal co tydzień? nie zabrakło w tej liczbie jednego zera?
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1122 Napisanych postów 3775 Wiek 49 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 68423
Poważnie (doczytałam). Z obawy przed zalaniem. Tylko że kiedy szacuje się ilość kalorii w jedzeniu przy pomocy tabel kalorycznych, robi się większe błędy... a po 10 tygodniach (2 i pół miesiąca!) kaloryczność jedzenia pójdzie w górę ledwie o 100, czyli tyle co nic.

Życzę powodzenia w walce o lepszy wygląd; już jest naprawdę dobrze .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Wiek 30 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 4326
Dziękuję za miłe słowa :)


Co do zwiększania kalorii o tak niską ilość - uważam, że dzięki temu mam dobrą kontrolę nad postępami w sylwetce. Obecnie moim głównym celem jest zrzucenie reszty tkanki tłuszczowej i skóry z brzucha, obserwuję lustro, wagę i samopoczucie oraz osiągi na treningach i staram się wybrać jak najlepszą drogę. Te 10 czy 20 kcal tygodniowo nie jest sztywne tylko robię to na bazie obserwacji powyższych zmiennych z całego tygodnia - w następny tygodniu mogę zwiększyć o wyższą ilość kcal, albo zostawić jak jest.

Musicie mi uwierzyć na słowo, że nie łatwo jest mi pokonać strach przed zalaniem po poprzednich wojażach, zwłaszcza, że z doświadczenia wiem, że bardzo łatwo mogę się zalać i jedzenie "na oko" zupełnie się u mnie nie sprawdza. Ostatecznie i tak teraz jak na moje standardy jestem zupełnie normalny, a widoczne postępy mnie tylko napędzają
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Wiek 30 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 4326
@edit - do kasacji - podwójny post



Zmieniony przez - lavavajillasenlacocina w dniu 2016-07-03 16:29:15
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
Zgadzam się z M-ką, podnosząc o 10 kcal tygodniowo nie podnosisz wcale bilansu, bo to co masz w tabelach to dane uśrednione, a np. to mięso, które akurat jesz może mieć trochę mniej białka, a trochę więcej tłuszczu. Jak chcesz z podnosić kcal z ataką aptekarska dokładnościa podnieś np. o 20 g ww - będzie 80 kcal, chociaz uwazam, że to troche bez sensu. Ale rozumiem obawy

Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Wiek 30 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 4326
Hmm, może w tym coś być, jak na to logicznie spojrzeć, zobaczę jak waga i lustro będzie wyglądało za tydzień - może się okazać, że te 20 w DT i 10 w DNT to nic (co jest w zasadzie oczywiste), zwłaszcza, że powolutku zamierzam dodawać również do przebieganego tygodniowego dystansu. Jeszcze sobie pomyślę na spokojnie, może po prostu będę dodawał więcej kcal ale rzadziej niż co tydzień?

Na pewno na masie też będę biegał, masa będzie szła wolniej, za to wyjdzie czystsza, a co najważniejsze bez aero byłbym na śmiesznie niskich kaloriach - nie wytrzymałbym z głodu :D A do tego złapałem zajawkę na biegi z przeszkodami - wystartowałem dopiero raz, ale się zakochałem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Wiek 30 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 4326
03.07.2016 - DNT

No i kolejny dzień weekendu - bardzo potrzebny, musiałem odetchnąć w końcu i się wyspać :) Po południu trening biegowy (traktuje to jak trening a nie jak aero - biegam również dla przyjemności, a nie tylko żeby nabić spalone kcal). Wpadło 9.99 km ( ) w 51:51. Średnie HR 145, max 181 - świetna sprawa ten zegarek, na bieżąco mogę kontrolować jakie mam tempo, nie szarpię tylko biegnę swoje i wychodzą nowe najlepsze czasy :)


Dieta:

Dzisiaj lipa, nie miałem pomysłu na dwa posiłki - bardziej nie chciało mi się myśleć i wpadły takie żeby tylko zapełnić bilans bez czitu. Wbiłem wieczorkiem do działu Kuchnia, znalazłem kilka ciekawych przepisów, prawdopodobnie zainwestuję też w białeczko - bardziej jako dodatek do czegoś niż jako posiłek, chociaż jakieś koktajle pewnie też będą wpadać.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 244 Wiek 30 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 4326
04.07.2016 - DT


Pierwszy dzień nowego tygodnia, lekko podwyższone kalorie, brzuch wydaje się mniejszy, czego chcieć więcej? Ano mięśni i siły Dzisiaj muszę iść wcześniej spać, bo przez te mecze na EURO niedosypiam, rano kawka i migiem na trening:

1.Wyciskanie sztangi leżąc 50, 52, 54 x 10, 56 x 7, x6
2.Podciąganie na drążku cc x N x 4, Podchwyt x 5, 5, 6, 6
3.Military press 30kgx 10p x 5
4.Wyciskanie sztangielek na skosie 16kg x 12, 12, 10, 10
5.ściąganie drążka wyciągu 40kg x 12p x 4
6a Wyciskanie wąsko 40kg x 10, 10, 9, 10, 10
6b Uginanie ze sztangą gryf ok 12kg + 10kg x 10 x 5
6c wspięcia 40kg x 12 x 5

Mimo wszystko wydaje mi się, że trening lepszy niż tydzień temu, wl podobnie, podciąganie szału nie robi, ale i tak czuję poprawę, żołnierskie dzisiaj zdecydowanie lepiej, może dorzucę z 2kg następnym razem, skos i ściąganie wyciągu tak samo. Wąsko spalona jedna seria - 9p, robiłem na ławce regulowanej gdzie praktycznie dobrze da się tylko skos ujemny zrobić - przy płaskiej odległość od ławki do ciężaru jest bardzo mała, ciężko się podnosi i po 9p miałem jakieś odcięcie, przeniosłem się na normalną płaską i było ok. Biceps i łydy paliły ładnie więc jest dobrze :)


Dieta:

Szczerze? Owsiane w każdej formie mógłbym jeść bez przerwy, na słodko, słono - nie ma różnicy, kakao ( oczywiście ciemne) zrobiło z tego sztosik :d






Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening: góra-dół

Następny temat

Kiedy można zacząć ćwiczyć?

WHEY premium