Przed wypadkiem w wieku 17,5 lat ważyłem 124kg, zawody w przeciąganiu liny coś mi strzeliło w plecach za 2 dni szpital nie mogłem wstać z łóżka ból był taki jakby ktoś polał benzyna i podpalił po prostu wrzeszczałem RTG na drugi dzień rano CT okazało się że jeden krąg w części lędźwiowej jest mniejszy niż powinien i większy nacisk na mniejsza powierzchnie krążka spowodował jego uszkodzenie i nacisk na nerwy i uszkodzenie jakiś nerwów obwodowych. Od pasa w dół czucia miałem może 5% , w szpitalu leczenie farmakologiczne, w domu kontynuacja i 2 lata rehabilitacji(na NFZ), w zasadzie czułem się tak jakbym uczył się odnowa chodzić pierwsze kroki to w sumie bardziej podtrzymując się na rękach, prawie brak kontroli nad pęcherzem zdarzało się że nie dotarłem do kibelka na czas tak samo dwójeczka co najmniej pół roku lewatywa żeby moc się wysrać, nawet nie wiecie jakie to wspaniałe uczucie móc się samemu wysrać :) Co zabawne brakowało mi z pół roku do 18-tki i 2 metrowego chłopa dali na dziecięcy zamiast neurologiczny. W tym czasie zaczęła się też depresja żaden z moich przyjaciół mnie nawet w szpitalu nie odwiedził ani też potem jakby o mnie zapomnieli i w zasadzie zostałem sam z tym wszystkim. Po 1-1,5 roku nastąpił kolejny strzał w plecy(nie mam namyśli urazu kręgosłupa) w moim życiu o którym nie chcę pisać na forum wtedy się załamałem całkowicie i moja wegetacja trwała tak aż do teraz, powiem wam że samotność jest najgorsza ze wszystkich chorób.
Po tym czasie postanowiłem się zebrać i spróbować zawalczyć ten ostatni raz, mam 27 lat 203cm wzrostu i ważę 196kg. teraz mam w zasadzie dyskopatie nawet nie pamiętam jakich kręgów.
Kupiłem dietę z fabrykasiły.pl i ją realizuje dzisiaj jest 2 dzień po konsultacjach muszę zrzucić 20-30% masy ciała zanim będę mógł iść na siłownie. W domu mam materac na którym ćwiczę mięśnie brzucha i kręgosłupa, hantle, rowerek i staram się na razie dużo chodzić. Moja dieta obecnie to koło 2600-2700 kcal w pięciu posiłkach nie wiem czy tam mogę wklejać składniki z wagą np ale wrzucę zdjęcia moich potraw
Do blogu trochę mnie zainspirował ciężki: https://www.sfd.pl/Redukcja_z_236kg-t1082446-s1.html
Moje wymiary [19 kwiecień 2017]
Wzrost - 203cm
Waga - 195kg
Obwód klatki: 143 cm
Obwód talii: 164 cm
Obwód bioder: 150 cm
Obwód ramienia: 48 cm
Obwód przedramienia: 40 cm
Obwód nadgarstka: 21.5 cm
Obwód uda: 96 cm
Obwód łydki: 62 cm
Wymiary pobrane zanim cokolwiek zacząłem robić w tym kierunku. Potem dużo czytałem zacząłem jeść mniej ale częściej aż w końcu wziąłem dietę z fabryki siły.
Wymiary [31 maj 2017]:
Obwód karku: 47.0 cm
Obwód klatki: 140.5 cm
Obwód talii: 164.0 cm
Obwód bioder: 150.0 cm
Obwód ramienia: 46.5 cm
Obwód przedramienia: 38.0 cm
Obwód nadgarstka: 22.5 cm
Obwód uda: 93.0 cm
Obwód łydki: 61.0 cm
Śniadanie:
Omlet z 4 dużych jajek papryka pomidor płatki owsiane
Drugie danie:
Kanapki z sałatą + jogurt zmieszany z twarogiem, ogórkami i przyprawami
Trzecie danie:
w budowie bo na ciepło
Czwarte danie:
Shake ze zblendowanego jogurtu ogórków ananasa i jabłka
Piąte danie(2h przed snem):
Kasza jaglana, pokrojone awokado, pomidor, papryka i oliwki z sosem
(to biorę do pracy wiec jeszcze kasza nie gotowa)
Zmieniony przez - hardstell w dniu 2017-06-07 14:56:42
Zmieniony przez - hardstell w dniu 2017-06-07 14:57:04
Zmieniony przez - hardstell w dniu 2017-06-07 15:03:41