SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] - SFORCIA - Czas na równowagę i powrót do formy!!

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 59665

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 412 Napisanych postów 11788 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 125319
sforcia
bialutki -

antek098
Jak obejrzałem dokument co dodają do chleba, ogólnie te modyfikowanie pszenicy itp to stronię od tego dość mocno. Już w sumie ponad 2 lata.
Nabiał - no niestety, potrafią dodawać xenoestrogeny, podobnież jest z tłustym mięsem, choć tu nawet gorzej, bo dosłownie te syntetyczne estrogeny oraz toksyny zjada się wraz z tkanką tłuszczową zwierzęcia. No generalnie masakra. To już nie to samo mięso co kiedyś. :(

Widzę, że z treningiem podchodzisz typowo kulturystycznie do tematu, bo FBW Ci się przejadł. A może to nie kwestia samej metody a po prostu uniemożliwianie pełni potencjału treningu? Bo rozumiem, że walczysz o sylwetkę stąd te cardio czy dodatkowe interwały. A gdyby to trening sam w sobie był interwałem?



Antek - apropo jedzenia, to można mówić i mówić.
Ja nie jestem zupełnym przeciwnikiem czy pszennego chleba czy też nabiału.
W teorii wszystko jest dla ludzi i naprawdę można dostać dobrej jakości produkty, ale to wymaga trochę chęci.
Jednym będzie szkodził nawet domowy wypiek, a innych to nie ruszy
nie można dać się zwariować, ani popadać ze skrajności w skrajność.

A co do trening, to w sumie nie wiem dlaczego mój poprzedni dziennik jest niedostępny - czy któryś z Modów mógłby kuknąć? - to tam były rozpiski jakie miałam treningi

Ale moje treningi poprzednie czyli ten FBW - to nie do końca był takim zwykłym FBW, były też dni specjalizacji, a poza tym praktycznie same łączone ćwiczenia, czyli z reguły coś na górę i coś na dół. Krótkie przerwy, liczone tempo itp.

Po prostu taką formą jestem zmęczona psychicznie i potrzebuję po prostu najzwyklejszy najprostszy trening
Aczkolwiek i tak trochę mieszam. Po prostu robię tak, żeby mi pasowało.

A te interwały czy cardio, nic mi od nich nie będzie złego, patrząc na to, że nie robiłam takiej ilości cardio praktycznie wcale przez poprzedni 1,5 roku.

Wierzcie mi czy nie, ale ta bieżnia to dla mnie nawet przyjemność



Zmieniony przez - sforcia w dniu 2017-06-23 15:21:29


Wiadomo, co do jedzenia. Raz na kilka-kilkanaście tygodni można sobie na coś pozwolić większego.

Co do treningu : często widzę właśnie jak ludzie podchodzą kulturystycznie do sprawy, dbają o pompę mięśniową, potem wprowadzają różne metody treningowe a ich celem jest bycie fit. Dla mnie to trochę droga naokoło. Samo przesiadywanie na siłowni przy ujemnym bilansie kalorycznym w ilości do 1,5h a czasem 2h jak niektórzy robią, wliczając w to ich cardio jest szalenie deprymujące. Sami sobie dokładają stresu. Dla mnie taką formą najprostszego treningu o jakim piszesz jest np 3 ćwiczenia złożone ze stosunkowo dużymi ciężarami by napędzać się metabolicznie, bez żadnych przerw wypoczynkowych przy określonej liczbie ruchów w każdym ćwiczeniu, dopiero po zakończeniu takiej gigantserii krótki odpoczynek i kolejna runda. Sama przyjemność być na siłowni 15-20 minut i ciągle czuć ten głód treningu, tą motywację.
Wierzę, że cardio teraz to dla Ciebie przyjemność, odskocznia od samej siłówki i w rzeczy samej tak powinno być. Samą siłownią przez wiele lat treningu człowiek się może zanudzić, wypalić psychicznie.
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Antek - Zgadzam się z Tobą
Porządny trening, konkretne ćwiczenia + kilka drobniejszych i do chaty.

Jednak jak wspominałam, jestem psychicznie zmęczona targaniem sporych ciężarów.
Obecny trening może i nie jest najlepszym na świecie treningiem, gdyby miał go ktoś oceniać, ale mi odpowiada
I taki póki co będzie, co nie oznacza, że np. za dwa tygodnie stwierdzę, że jednak wolę się pobawić w ciężkie ćwiczenia i go nie zmienię
Bo przerobiłam już cały tydzień z tego co sobie zaplanowałam i już wiem, że tu czy tam mogłabym coś pododawać, bo za lekko.

A to cardio - tak jak mówię - póki co przyjemność
Sam trening z rozgrzewką zajmuje mi, w zależności od dnia 45-60 min + 30 min cardio. Ilość minut spędzonych na siłowni wg mnie do zaakceptowania.

Ale dziękuję za porady i sugestie, bo jak najbardziej jest to mile widziane
Nie mówię, że nie skorzystam z nich.
1

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
PIĄTEK
TRENINGOWY
Dzień 5

MISKA - będzie poniżej w całym podsumowaniu
Podobna, do poprzednich.
SUPLE - bez zmian


TRENING

Zamiast MC sumo ze sztangą zrobiłam z kettlami, ale zbyt lekko, następnym razem już podejdę do sztangi, bez gadania
Tyłek spuchnięty i dwójki w ogniu!

+ 30 min na bieżni




"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
SOBOTA i NIEDZIELA

Wielkie DNT

Bez cardio, bez jazdy rowerem itp.
Miska trzymana cały weekend
Nawet impreza i grill u znajomych były
Jestem mega dumna!! - bo już dawno nie pamiętam kiedy tak miałam
[aaa jedyna mała zmiana, to w niedzielę, bo do swojego miesa i ryżu zjadłam u Mamy surówkę, w której było trochę oliwy i nie dodałam do kolacji oleju lnianego]


Wklejam całe menu z tego tygodnia + podsumowanie makro.
Nie patrzcie na te procenty przy błonniku, bo w ustawieniach coś musiałam pomieszać i mam 2g stąd te tysiące na górkę

Jeszcze ten tydzień przytrzymam na tym samym mniej więcej poziomie wszystko, a od przyszłego tygodnia utnę w DNT.
Wiem, że kcal wysoko, ale nie chciałam zaczynać ze zbyt niskich, tylko wolę to ucinać sukcesywnie i ewentualnie dodawać więcej wysiłku fizycznego.

Czuję się bardzo dobrze, bo waga w sumie już pokazała w czwartek 72,3 (dziś 73 kg - ale to przez WC , a co za tym idzie będę robiła na zmianę jeden dzień z brązowym ryżem, a jeden z białym, żeby błonnik dozować, bo za dużo błonnika powoduje u mnie problemy z WC, o ironioo ) - w każdym razie mimo, że na pomiarach tego mega mocno nie widać, ale wierzcie mi - odzyskałam talię
Jakby ktoś upuścił powietrze z balonika.

Ogólnie jestem mega ciekawa ile fatu jestem w stanie zrzucić i jakim kosztem, a co najważniejsze jak uda mi się to wszystko utrzymać.
Bo siedzi tego jeszcze mega dużo, ale pytanie jak moje ciało kurczowo będzie trzymało tę tkankę tłuszczową... Oczywiście najmocniej w biodrach














Zmieniony przez - sforcia w dniu 2017-06-26 09:55:00
1

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
A tak wygląda moje całe tygodniowe jedzenie

Monotematycznie jeśli o owoce chodzi, ale korzystam póki są sezonowe owoce











Zmieniony przez - sforcia w dniu 2017-06-26 10:11:38
1

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Ilość odsłon mojego dziennika mnie lekko szokuje
pomijam, że cisza ze strony czytających, no ale jeśli faktycznie tyle ludzi mnie czyta, no to tym większą mam motywację

__________________________________________________________________________

PONIEDZIAŁEK - 26.06.17
Dzień 8
DT


TRENING
Klatka + barki + brzuch
Lekko zamieniłam kolejność ćwiczeń, bo bardziej zależy mi na ramionach niż na klacie, a jak ostatnio robiłam barki jako trzecie ćwiczenie, to słabo mi poszło.
Stąd zmiana no i co za tym idzie, ciężary inaczej

+ 25 min na bieżni i 5 na schłodzenie



MISKA

Jeśli chodzi o dania itp, to standard, to samo co ostatnio
Nie kombinuję póki co




WTOREK - 27.06.17
Dzień 9
DT


TRENING
Tyłek/nogi + plecy

Tutaj także nie ma powtarzalności w stosunku do poprzedniego tygodnia
Mąż miał przyjść równo ze mną i zrobić Hip Thrust, czekałam na niego, zamieniłam ćwiczenia, a nawet zrobiłam zwykły przysiad zamiast gobleta, i czekałam, czekałam a okazało się że zasnął na kanapie i mi pomieszał wszystko

Także kolejność była zupełnie inna w trzech pierwszych ćwiczeniach
1. Przysiad
2. RDL
3. Hip Thrust - nie dodawałam ciężaru, bo mocno nogi czułam.


+ 25 min na bieżni i 5 na schłodzenie




MISKA
jak wyżej - praktycznie ten sam schemat.



GRATISOWO nie ma póki co fot, ale będą niebawem, to wrzucam filmik z przysiadów z dzisiaj.
Po zawodach (czyli przez poprzednie 2 miesiące) przysiady zrobiłam chyba raz i to zdecydowanie mniejszymi ciężarami, więc na moje nie ma tragedii




50 kg poszło w miarę, ale niestety 60 kg już było ciężko












Zmieniony przez - sforcia w dniu 2017-06-27 22:38:54
1

"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217558
To ci podgladacze z nas
Przepiekny przysiad!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 906 Napisanych postów 7311 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 111899
Czawaj - Dzięki

______________________

Miałam jeszcze wrzucić wyniki jak wszystkie będę miała.
Sama dla siebie prowadzę małą tabelkę, gdzie wrzucam wszystko żeby mieć czytelniejsze porównanie.

Generalnie trochę jestem zaskoczona anty-TPO i anty-TG, bo ten drugi mocno wzrósł.
Estradiol w połowie normy (jak na tę fazę cyklu więc elegancko), progesteron ponad normę, prolaktyna w normie, ale i tak wzrosła.
FSH i LH okej, ten drugi się podniósł.
No, a tarczyca w miarę też okej, ale jestem ciekawa kiedy to moje ft3 się podniesie, o ile w ogóle

Leukocyty mocno obniżone, ale zawsze mam poniżej normy - ponoć taka moja uroda i wina Hashimoto - ale przy czasie i tak miałam plan wybrać się do hematologa, bo byłam kilka lat temu z tym.

A tak poza tym o dziwo cholesterol spadł przy jedzeniu wszystkiego i niczego przez 2 miesiące
Ale i tak jest podwyższony - niby również tak jest przy Hashimoto.

Cała reszta wygląda względnie okej i wg mnie nie ma sensu póki co brać jakichkolwiek suplementów.
Zobaczę przy kolejnej @ czy mi się mocno spóźni czy nie i mooooże dodam castagnus.



"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
a nie robisz prób wątrobowych? jak się ma słabą konwersje to warto je sprawdzić, w końcu 60% odbywa się właśnie tam

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Banan BOSS FORUM Administrator
Ekspert
Szacuny 11389 Napisanych postów 72661 Wiek 37 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 958283
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Fbw + nogi

Następny temat

Hardcorowy trening wg MONSTER DIABLO

WHEY premium