HISTORIA
Heh, nie wiem od czego zacząć, forum podglądam od ponad roku, lecz dopiero teraz postanowiłem założyć dziennik, głownie dlatego, żeby mieć wszystko w jednym miejscu, zadać pytanie czy uzyskać jakąś poradę.
Kilka słów o mnie:
Przygodę z siłownią zacząłem ok półtora roku temu, były to treningi w kumpla w piwnicy, a moja wiedza o diecie była ograniczona do tego co powiedział mi tata "synu, jedz dużo to urośniesz" Trening podstaw + tradycyjnie podział spilit na 3 dni. Także jadłem i jadłem i rosłem, w rok z chudego patyka 78 kg przybrałem gdzieś do wagi 96 kg, byłem "duży" Niestety wtedy przydarzyła mi się najgorsza kontuzja jaką miałem, tj. skręcenie kolana (przesunięcie łękotki przyśrodkowej), na szczęście obyło się bez artroskopii. 3 miesiące spędzone na kanapie z ortezą + 2 miesiące wracania do normalnego życia (chodzenie itp.) Koniec końców przybyło 8 kg tłuszczu i znajdujemy się w chwili obecnej...
ZAŁOŻENIA
Maksymalna redukcja, nie ważne w jakim czasie
DIETA
W założeniach B:200 W:200 T:160 (3000 kcal) w wersji IIFYM (ok. 500kcal na start poniżej zapotrzebowania)
Okno 16/8 ew.+ 1h (12-20/21)
Start wczoraj
TRENING
Trening 3 lub 4 razy w tygodniu, myślałem o postawach typu Bill Star 5x5 ale nie chciałbym z początku za bardzo obciążać kolana + HIIT 2 razy w tyg (z czasem więcej) - doradźcie
Zmieniony przez - MajinBuu w dniu 2015-01-11 21:00:18
http://www.sfd.pl/[BLOG]_MajinBuu/Redukcja_na_IIFYM-t1058610.html
Zapraszam :)
"Ani Ty, ani ja, nie uderzy Cię tak mocno jak życie.
Ale życie nie jest o tym, by uderzać jak najmocniej.
Życie jest o tym, jak dużo możesz otrzymać ciosów i wciąż iść dalej.
Ile możesz znieść i wciąż iść dalej.
Tak właśnie się wygrywa." Rocky