SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Czawaj - Dare to Dream

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 711731

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1120 Napisanych postów 1999 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 91296
Ja np jem potreningowy normalnie. Jak mam 2 potreningowy w odstępie godziny to tam robie omlety , nalesniki bo mam tam 5 tl akurat na 1 jajo ;) polecam ten sposób
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217563
Ja taki typowy potreningowy, po przysłowiowym prysznicu na siłce, stosuje jedynie na masie jak już mam naprawdę sporo kcal Wtedy czas tez gra rolę i nie sposób przejeść tego w 3 posiłkach bez szkody na trawieniu, więc jem zaraz po siłce. A teraz jeszcze kalorii mam hmmm, no mało więc jem potreningowy taki duży, około 30-45min po siłce

A tymczasem... Co to się działo?!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Banan BOSS FORUM Administrator
Ekspert
Szacuny 11391 Napisanych postów 72666 Wiek 37 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 958364
wojna na pudełka od pizzy?


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1120 Napisanych postów 1999 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 91296
Banan
wojna na pudełka od pizzy?


Pierwsze prezenty ślubne ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217563
Zgadliście! Przy okazji pójdzie na makulaturę- doliczy się w bilans kosztów wesela, jak się koperty nie zwrócą

----------------------------------------


MASA- WSTĘP
Tydzień 5
16.08.2018 - DT nr 2

Trochę dłużej pospane, średnio się coś chciało iść, ale nie wydziwiam, bo fizycznie czuję się bdb, więc tym bardziej wstyd tracić motywację


Dawno nie jadłem pizzy, a że Asia też miała smak Zamówiliśmy dwie z Pizzy Hut, capriciose i prowansalską- obie bdb, w sumie smakowały jak ta moja typowa pizza, a patrząc na niby makro podane przez lokal- niemalże identyczne z moją. Zjedliśmy po połowie z każdej, co uczyniło: B60 WW140 T35.


Dalej naleśniki z musem gruszkowym (drobno starta gruszka lekko przypalona na patelni). Podam Wam nową recepturę na naleśniki, jeśli chcielibyście uniknąć w nich fatu, wychodzą lekko sztywniejsze i twardsze, ale wciąż bdb:
-100gr mąki
-200ml wody
-40g odżywki
I to tyle! Z mlekiem i jajem dominował smak mleka, tutaj- aromat z wheya. Nie rozwalają się ani nic, polecam

Czy zaskoczę Was czawajnicą na kolację?


Po staremu.


BARKI+ŁAPY

Komentarz:
Barki poszły znakomicie! Na wycisk sztangielek dołożone po 1kg, ostatnie 2 serie na 12x, nie walczyłem o 15, ale i tak progres. Do tego 2x drop. I wycisk z samego dołu, pełne rozciągnięcie- poziom gryfików poniżej barków, nie jakieś "od uszu w górę" Stąd względnie mały ciężar. Unoszenia na bok i tył standardowo łączone- szybko i sprawnie. Z łapami już nie tak kolorowo Zaczęło się ok- modlitewnik utrzymany poziom sprzed tygodnia, kiedy to zwiększyłem liczbę powt z 12/10/8, na 15/12/10. Choć dziś ostatnia seria na 8x. Czachołamacz niemiło mnie zaskoczył, ale podejrzewam, że przed długi nie wyważony gryf. Już pierwsza seria 35kg, która zwykle lekko idzie na 12x, przysporzyła mi problemów. W 2giej pokusiłem się już na 40, ale poszło marne 5x (natychmiast dobiłem jeszcze 5x z 35). Tric może też był zmęczony wyciskiem na barki. Kolejne serie zjechałem z powrotem na 35kg x12 i... szło lżej niż w pierwszej serii Wtf?! Ciut poprawiłem chwyt, może to to- mniejsza o brak postępu- weszło mocno gdzie trzeba Uginanie stojąc + sztanga wąsko podobnie do zeszłego tygodnia, przy czym wycisk jakby lepiej, zaś ostatnia seria na biceps ciężej (43x5 + dobite 35x8). Ostatni zestaw- supinacje i prostowanie jednorącz w podchwycie. Supin skok z 19 na 20kg- 6 powtórzeń, ale z czuciem- myślę, że jak na mnie te 20kg na łapę, na koniec treningu to dobry wynik Potem zjazd na 18 i 16kg dokładając powtórzeń, oczywiście z podwójnym dropem. Wyciąg przyjemnie, choć nie mogę ustawić nadgarstka, boli przez nierówne napięcia. Ogólnie jestem zadowolony z treningu, a dzisiejszy ogromny zakwas to potwierdza. Była presja by doyebać te ręce, bo ostatnio właśnie brakował na nich obolałości- udało się. Mobilizacje, cardio 30min i zamawiamy pizzę





Lecę na nogi, potem sporo załatwień więc trzeba się spieszyć
Udanego dnia!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1120 Napisanych postów 1999 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 91296
Powodzenia z nogami. Dzisiaj spróbujemy nowego przepisu na naleśniki i też z musem gruszkowym. Na 140 ww jak znalazł ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 179 Napisanych postów 1482 Wiek 40 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 56398
Hejka, czawajnicy na kolacje raczej nie było bo kto dojadłby niezjedzone wcześniej połówki pizzy:).., super dziennik, przeczytałem wypiski od redukcji, jesteś mega motywacją z wielką pasją, jestem z Krynicy szkoda, że cię nie spotkałem, zrobili byśmy trening u mnie w małej piwnicy z klimatem:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 101 Napisanych postów 7934 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 220107
Robiłem naleśniki według Twojego wcześniejszego przepisu, teraz wywaliłem mleko i jajko tak jak pisałeś i wyszły o wiele lepsze tzn, takie lekkie do zjedzenia, nie takie puchate a co do nadzienia, to strzał w dziesiątkę, szukałem czegoś fajnego czym mogę je w środku posmarować i w miarę zdrowego ( nie żeby Twoja nutella była nie zdrowa ) więc prażona gruszka super wypełnienie

www.pajacyk.pl

Jeśli pomogłem kliknij w pajacyka.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217563
Domino, dziękuję- poszło wyśmienicie i opiszę jutro

Leon, dojadłem pizzę do czawajnicy! Bardzo dziękuję za ciepłe słowa, jest mi bardzo miło! Krynica to przepiękne miasteczko i okolice, na pewno będę tam wracał jeszcze nie raz, nie dwa! Wtedy można się ugadać

Spaiter, no to na zdrowie, cieszę się Jabłko czy gruszka, do tego cynamon i jest idealnie jak się nie chce mieć w tym fatu, ale jutro u mnie właśnie Nutella

---------------------------------

Dziś robota, wpiskę z nóg zapodam jutro, prawie się domotywuję z rana przed treningiem klatki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Ja tam robiłem z poprzedniego przepisu z tym jajem itd. Mleko "pół na pół" z wodą chyba o ile dobrze pamiętam i.... Były tak dobre, że jadłem po kolei jak ściągnąłem z patelni, tzn. Jadłem przy kuchence jeden po drugim bo nie chciało mi się czekać na wszystkie-takie dobre były. Akurat dzisiaj gruszki kupilem, muszę spróbować tej wersji nadzienia
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Masa mięśni brzucha - ćwiczenia

Następny temat

Trening brzucha-- problem z ksztaltem

WHEY premium