[BLOG] Czas w końcu zacząć-blood&guts-foty strona 27

W koncu zalozylem dziennik (po bodaj 3 latach) dla motywacji/motywowania innych/ogarniecia siebie.
Dosc op*****lania sie, czas w koncu zaczac startowac.
Najblizsze zawody 18 maja w starogardzie gdanskim, federacja wbbf, formy na bank nie bedziee ale chec pokazania sie/zobaczenia calej imprezy etc jest duza (moje 1 zawody, nawet jako kibic nie bylem na zadnych)

Moja historia, jezeli to cie nie interesuje to smialo przewin w dol bo jest troche czytania.

w maju 2005 lata temu zostalem pobity (raczej skatowny...).
Forma z 2004 gdy mialem 18 lat

Obudzilem sie po 1.5 miesiecznej spiaczce, nie mogac mowic, ledwo ruszajac rekoma, nie mowiac juz o chodzeniu.
Przez pierwsze dwa lata przechodzilem pieklo (szpitale, wozek, bol psychiczny i fizyczny itd) , a o od lutego 2007 ostro sie wzialem za siebie i obecnie czuje ze jestem blizej niz dalej, ale nadal bardzo duzo mi brakuje do w pelni zdrowego czlowieka :C

Przemiana w pol roku, z ~115 kg smalcu na ~80 kg normalnego czlowieka


Co jeszcze ?
Mowie cichutko/niewyraznie/wolno ale da sie mnie zrozumiec.
Rozmawiajac ze mna, czujesz ze rozmawiasz z kims chorym, "nie halo"
W domu jestem 100% samodzielny, poza roznie.
Mam super blizne na brzuchu :) po wycieciu jednej nerki.



Miewan pare razy dziennie (10-15 min, czasem 30 min) drgawki neurologiczne (taka mini epilepsja, jestem przytomny ale wylaczaja mnie z zycia prawie w calosci)
Biore benzodiazepine (tranxene)

w skrocie tak wyglada moja droga na silke











Dobra, lecimy z tym koksem.
Wiekszosc moich trudnosci/defektow bedzie mozna obejrzec na filmikach, dziennik bede sie staral aktualizowac czesto.

Dieta
opiera sie glownie na watrobce (1 kg dziennie), 3-7 posilkow. 200-250 B/100 T/okolo 100 WW (glownie okolotreningowo)
Dlaczego ? ekonomicznie, zyje z zasilku (400 zl) + pomocy rodziny wiec na diete przeznaczam max 200 zl.

Trening
min 5 x w tyg split (klata/bic, barki/nogi, plecy/tric, nie przykladam duzej uwagi do ciezarow, cwicze aby sie zajechac) + zawsze interwaly po silowce, zazwyczaj 40 m (teraz bede krecil jeszcze dodatkowe 40 min w domu w formie aero)
3 x w tyg jezdze z przyjacielem na silke a 2 x bede biegal sam (2km w jedna strone cmentarzem, zajmuje mi to kolo 1 h)

Suplementacja
brak

Wypiska z soboty

Barki/nogi/40 m interwalow na rowerku

wyciskanie na maszynie 4x
odwrotny butterfly 4x
unoszenie bok/przod (robione jedno po drugim) po 4 serie, ciezar 9 kg








szrugsy 4x27 kg








hackprzysiady na maszynie 4x (bodaj 40 kg)
uginanie na dwuglowe 4x
wypychanie na maszynie poziom 5x





zapomnialem o uginaniu na czworki %)

interwaly 40 min





mozliwe ze o czyms zapomnialem bo jestem swiezo po treningu
fotek dzis brak ale sa filmiki %)
mam jedynie foto nog sprzed ~tygodnia (po prawej)
po lewej sprzed 4 tyg (przez zime ostro olewalem nogi)


w pon szedlem sam, mialem plecy+tric+aero

zdjec szamy sadze ze nie ma sensu wstawiac bo sie porzygacie %)

Zmieniony przez - -blinG- w dniu 2013-04-29 22:03:07

Koniec spamu. To dzienniki treningowe a nie "Pamiętniki z wakacji"
Za kolejne posty nie na temat będzie odpoczynek od forum

w takiej formie to ja bym chciał być..Kobitko

a zreszta






Zmieniony przez - -blinG- w dniu 2013-04-29 22:13:55

pasza jak pasza,nie widziwiaj

k***a ale droga na silownie musiala byc


Zmieniony przez - 133mhz w dniu 2013-04-29 22:39:34

skoro tak to ok
wiele z tych dan juz nie bedzie miala miejsca [przykladowo przewinelo sie na jednym foto 2 kg ziemniakow ~500 g watrobki ~70 oleju (najtanszy, bodaj uniwersalny za 5 zl/1l)]
jedyny element niezmienny to watrobka %)






jak ci procek nakrece droge na silke z buta to zmienisz zdanie %)


Zmieniony przez - -blinG- w dniu 2013-04-29 22:42:53

w koncu dobra decyzja, jedziesz z tym

Dobra forma.
Zgłodniałem od tej wątróbki. Powodzenia!

zycze powodzenia !!!

wierze ze temat bardzo sie przyda

bling wielki respekt dla ciebie za to co robisz

bede wpadal, miska zayebsita

Dziennik z pewnością wart śledzenia, o ile w chooya z wypiskami nie przywalisz
Lecisz