SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Blogasek Czy wreszcie zrobi formę grubasek IF

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 32399

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 289 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8583
W tym roku u siebie nie widzę takich tłumów jak tok temu :) Wtedy to był hardcore :D Jestem zwolennikiem wolnych ciężarów, ale wtedy to było nierealne żeby się dopchać.
Teraz tak jak lodzianin ćwiczę z rana i strasznie sobie to chwalę. Z tym że jak wiadomo, nie każdy tak sobie może dzień ułożyć.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 316 Napisanych postów 177 Wiek 38 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 17485
Odkopie - jak Ci idzie redukcja Martainn?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 98 Napisanych postów 6776 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 50487
Potem coś napiszę. Średnio to idzie ze względu na sprawy rodzinno-zawodowe. Dość ciężki okres jest, ale idę do przodu;) Postaram się coś skrobnąć więcej.

1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94128 Napisanych postów 363965 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1667697
Bedziemy czekac na wypiske

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 98 Napisanych postów 6776 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 50487
Sprawy wyglądają więc tak. Od czasu jak żona wróciła do pracy trenuję nieregularnie. Żona pracuje w szkole i na uczelni. A wiadomo jak to w szkole. A to jakieś spotkanie, a to jakaś wywiadówka, a to rada. Praktycznie co tydzień coś jest. Ja wtedy opiekuję się małą, bo dziadków mamy już w słusznym wieku i nie ma co ich obciążać nadto. Zdarza się więc że trenuję czasami 4 dni pod rząd, a czasami całkiem inaczej. Wypada więc, że czasami w tygodniu jest nawet 6 treningów, a czasami tylko 3.
Z dietą miałem zamysł połączyć CC z IF. Znaczy się tak zrobiłem.
Zapotrzebowanie wyliczyłem sobie na 2900 kcal. To jest moje 0.
Ustaliłem 2 dni medium carb gdzie jest 2g białka na kg, 2,75 węgli na kg i 0,75 tłuszczu co daje łącznie ok 2320 kcal (czyli -20% w stosunku do zapotrzebowania).
Do tego wpadają 2 dni high carb które różnią się tym, że wyngla jest 4g na kg (dzień nóg i klatki), reszta bez zmina co daje łącznie 2700kcal czyli niedaleko 0.
I zostają dni low carb, gdzie węgli jest 2g na kg, a więc jakieś 180g czyli kalorii 2050,
Łączny deficyt daje w tygodniu mniej więcej 4110 kcal deficytu więc raczej nastawienie na trochę wolniejszą redukcję z zachowaniem mięśni. Tak już wystartowałem jakiś czas temu i póki co jestem zadowolony. Co prawda waga mi trochę skacze, ale ogólnie zawsze na koniec tygodnia jest trochę mniej, a w lustrze powolutku, powolutku jest coraz większy progres.
Co do skoków wagi to zauważyłem, nie wiem czy słusznie, że bardzo dużą rolę odgrywa u mnie sen. Od 1,5 roku z tym nie jest za dobrze, a ostatnio w ogóle bywa nawet fatalnie. Od choroby małej gdzie praktycznie wcale nie spałem, jest jakaś taka trochę nieswoje i budzi się conajmniej 2-3 razy w nocy. Czasem zaśnie od razu, a czasem trzeba ją dolulać. I wtedy potem ja już mam problem z zaśnięciem. Bywa więc, że nie dosypiam. Takie dwa dni pod rząd i już widzę jak woda nachodzi. Potem lepiej pośpię i zaraz schodzi. Liczę tylko, że z czasem będzie z tym snem lepiej.
Co do planu treningowego, to nie chciało mi się kombinować i ćwiczę planem z BB.com Kris Gethin Hardcore Trainer 12 week. Czasami wplatam tylko trening na barki też Krisa High Volume i specjalizację na klatę będę robił z Indigo Plan. To tyle. Postaram się przynajmniej raz na tydzień lub co 3 dni wrzucić wypiskę.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 98 Napisanych postów 6776 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 50487
A. Ostatnio była jakaś masakra na siłowni. Tyle dzieciaków w wieku mniej więcej 16-18 lat, że naprawdę ciężko było zrobić trening porządny, bo dosłownie chmary tego były i stanowiska pozajmowane. Trening bardziej więc polegał na tym, że zajmowało się miejsce gdzie akurat coś wolnego było. Ostatni tydzień jednak trochę się przerzedziło. Mam nadzieję, że na stałe. Jeśli nie to będę szukał innej siłowni.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 316 Napisanych postów 177 Wiek 38 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 17485
Martainn
Sprawy wyglądają więc tak. Od czasu jak żona wróciła do pracy trenuję nieregularnie. Żona pracuje w szkole i na uczelni. A wiadomo jak to w szkole. A to jakieś spotkanie, a to jakaś wywiadówka, a to rada. Praktycznie co tydzień coś jest. Ja wtedy opiekuję się małą, bo dziadków mamy już w słusznym wieku i nie ma co ich obciążać nadto. Zdarza się więc że trenuję czasami 4 dni pod rząd, a czasami całkiem inaczej. Wypada więc, że czasami w tygodniu jest nawet 6 treningów, a czasami tylko 3.
Z dietą miałem zamysł połączyć CC z IF. Znaczy się tak zrobiłem.
Zapotrzebowanie wyliczyłem sobie na 2900 kcal. To jest moje 0.
Ustaliłem 2 dni medium carb gdzie jest 2g białka na kg, 2,75 węgli na kg i 0,75 tłuszczu co daje łącznie ok 2320 kcal (czyli -20% w stosunku do zapotrzebowania).
Do tego wpadają 2 dni high carb które różnią się tym, że wyngla jest 4g na kg (dzień nóg i klatki), reszta bez zmina co daje łącznie 2700kcal czyli niedaleko 0.
I zostają dni low carb, gdzie węgli jest 2g na kg, a więc jakieś 180g czyli kalorii 2050,
Łączny deficyt daje w tygodniu mniej więcej 4110 kcal deficytu więc raczej nastawienie na trochę wolniejszą redukcję z zachowaniem mięśni. Tak już wystartowałem jakiś czas temu i póki co jestem zadowolony. Co prawda waga mi trochę skacze, ale ogólnie zawsze na koniec tygodnia jest trochę mniej, a w lustrze powolutku, powolutku jest coraz większy progres.
Co do skoków wagi to zauważyłem, nie wiem czy słusznie, że bardzo dużą rolę odgrywa u mnie sen. Od 1,5 roku z tym nie jest za dobrze, a ostatnio w ogóle bywa nawet fatalnie. Od choroby małej gdzie praktycznie wcale nie spałem, jest jakaś taka trochę nieswoje i budzi się conajmniej 2-3 razy w nocy. Czasem zaśnie od razu, a czasem trzeba ją dolulać. I wtedy potem ja już mam problem z zaśnięciem. Bywa więc, że nie dosypiam. Takie dwa dni pod rząd i już widzę jak woda nachodzi. Potem lepiej pośpię i zaraz schodzi. Liczę tylko, że z czasem będzie z tym snem lepiej.
Co do planu treningowego, to nie chciało mi się kombinować i ćwiczę planem z BB.com Kris Gethin Hardcore Trainer 12 week. Czasami wplatam tylko trening na barki też Krisa High Volume i specjalizację na klatę będę robił z Indigo Plan. To tyle. Postaram się przynajmniej raz na tydzień lub co 3 dni wrzucić wypiskę.


Trzymam kciuki kolego.troche Twoja sytuacja przypomina moja sprzed 4 lat jak urodzil się mój wspaniały syn. Było ciężko dospac, każdy wolny moment starałem się wykorzystać na trening. Nie wiem w sumie jakim cudem nie zdarzyło mi się opuścić żadnego treningu przy założeniu 3 splitow w tygodniu. Do tego jedzenie: czas przygotowania itp. No i kobieta, która po tej 9 miesięcznej kwarantannie i pierwszych miesiącach z dzieckiem potrzebowała więcej uwagi, wyjścia na siłownię.

Wszystko to zawdzięczam porządnej dawce motywacji i uzaleznieniu od treningow. Jak się człowiek zastoi to ciężko jest znów wskoczyć na tor. Ćwicz i nie przestawaj! Trzymamy kciuki!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 98 Napisanych postów 6776 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 50487
Dlatego mnie drażni jak jakiś pacjent który poza jedzeniem i trenowaniem nie robi nic innego, ani nie ma obowiązków twierdzi, że to takie cholernie ciężkie jest
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 316 Napisanych postów 177 Wiek 38 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 17485
Jak dieta dzisiaj?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 98 Napisanych postów 6776 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 50487
Wczoraj dietka tak na 90, no 95%. Mam trochę obowiązków w tym tygodniu do tego stopnia, że faktycznie nie mam kiedy gotować, więc opieram się niestety w większości na gotowych produktach. Ale póki mi się to bilansuje to jest ok. Tak do czwartku taka sytuacja potrwa. Od piątku będzie już lżej.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zdrowych i Wesołych Świąt !!

Następny temat

Redukcja ciąg dalszy i plan na Nowy Rok

WHEY premium