SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Banan i Renia RESTART, 42 str foto

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 75348

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a) Temat przeniesiony przez Banan z działu VIP ROOM.
Zgłoś naruszenie
Banan BOSS FORUM Administrator
Ekspert
Szacuny 11391 Napisanych postów 72666 Wiek 37 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 958377
About Me:

Sporo osób mnie tu na pewno kojarzy.
Dawno nie prowadziłem bloga treningowego - minęło kilka ładnych lat od ostatniego, który prowadziłem dosyć długo i systematycznie.
Później jak to w życiu bywa - raz lepiej ,raz gorzej . Niestety ciągle trafiają mi się jakieś przerwy od treningu, z reguły spowodowane kontuzjami / urazami.
Ostatni problem to naderwany w listopadzie 2014 półścięgnisty uda (podczas grania w siatkówkę), miałem zaleconą przerwę blisko 8 tyg, do tego okres rehabilitacji. Na nowo zacząłem trenować z Renią - z którą będę wspólnie prowadził tego bloga - w okolicach początku lutego 2015.
Te przerwy sprawiły, że jak to zwykle u mnie bywa : waga poszła kilka kg w dół, pas kilka cm w górę, znacznie także spadła siła - która nigdy nie była u mnie priorytetem, ale chyba nikt nie lubi jej spadków

Naderwanie jakiegokolwiek mięśnia zdarzyło mi się po raz pierwszy w życiu i od tego momentu już wiem, że to nie żarty chcąc czy nie : latek nie ubywa, już niebawem 30tka na karku, więc trzeba zacząć bardziej przykładać się do rozgrzewki czy rozciągania i dbać o stawy oraz cały układ mięśniowy, bo w ostatnich latach trochę tych urazów było: skręcony poważnie lewy staw łokciowy, problemy z obydwoma barkami, skręcony staw skokowy itd.

Założenie tego bloga to dla mnie sposób na motywację oraz przede wszystkim miejsce, w którym zamierzam(y) systematycznie dodawać swoje wypiski treningowe, dodawać fotki posiłków, wrzucać filmy treningowe, a także (mam nadzieję) zaprezentować za jakiś czas widoczne zmiany w sylwetce Póki co w dziale dla początkujących, ponieważ będzie to pierwszy blog treningowy Reni, a na dodatek musimy zobaczyć jak nam będzie szło systematyczne umieszczanie wypisek. Z czasem przeniesiemy się zapewne do działu obok :)

To tyle słowem wstępu - mam nadzieję, że Was tutaj nie zanudzimy - będzie raczej dość kolorowo i nietypowo ;)


Pomiary z 16.03.2015 - rano po wstaniu, na czczo:
waga: 80,2kg
pas pępek: 88cm
udo 62cm
biceps 39,5cm
klatka 107cm

Zdjęcia:
Na razie nie ma czym się chwalić. Mamy początkowe zdjęcia z tego samego dnia co pomiary i zamierzamy robić podobny zestaw fotek co około 2-3 tygodnie. Są to zdjęcia bez napinek , tylko całe ujęcie sylwetki: z przodu, tyłu i boku.
Na pewno zdjęcia sylwetek będą w trakcie trwania tego tematu, a te początkowe wkleimy zapewne w jakimś zestawieniu z nowszymi jak forma trochę się poprawi

Suplementacja:
Minęły lata zajawki suplementami, często miało się kilka - kilkanaście różnych puszek pod ręką, z czego 3/4 zupełnie niepotrzebnie
Obecnie mam zawsze na miejscu: jakąś odżywkę białkową (wpi lub wpc) - do braków w diecie , bcaa (w tej chwili IHS Bcaa Plus), dorzuciłem ostatnio Carboleucine plus od SFD - czasami wrzucając je po treningu i to by było na tyle. Okazjonalnie coś przed treningiem - staram się ograniczać stymulanty i prekursory NO.
Stosuję trochę prozdrowotnych rzeczy , obecnie leci w stałej suplementacji : vit. d3 5000iu, vit.k2, vitamina c-1000+bioflavonidy+rutyna, czosnek, cynk 25-50mg dziennie oraz melatonina na noc 3-6mg (po raz pierwszy testuje)

Odżywianie:
Nie mam w tej chwili żadnej , ściśle określonej diety.
Nie wyliczam też, od czasu powrotu do treningów, ile czego jem - nie znam kaloryczności i rozkładu BTW
Jednak zamierzam to z czasem zmierzyć i to już niebawem m.in dzięki temu blogowi
Oczywiście zamierzamy wrzucać fotki posiłków jak i robić zrzuty z potreningu.pl

Trening:
Tutaj tez bez większej filozofii. Praktycznie od samego początku treningów w tym roku lecę zwykłym splitem, wcześniej praktycznie cały okres redukcji i początek masy (w 2014) był to system PULL / PUSH, który mi bardzo pasował i myślę o powrocie do niego
Split w 2015 początkowo 3x w tygodniu, obecnie 4x w tygodniu , układ dni treningowych wygląda następująco:
A - nogi
B - klatka + przód/bok barków
C - plecy + tył barków
D - biceps + triceps

Do tego dochodzi plank po treningu i różne sesje aerobów, które musiałem dorzucić bo się po prostu trochę spasłem , gdy nie trenowałem Taki już typ , gdy mam przerwę i nie trenuję to lecę z wagi, a brzuchol rośnie - trzeba z tym powalczyć ;)
Dokładne rozpiski treningowe - będą umieszczane z każdym dniem treningowym. Plan nie jest stały, staramy się trenować intuicyjnie, możliwe iż niebawem zmienimy split i wrócimy ponownie do push/pull lub czegoś podobnego.

Lecimy z pierwszymi wypiskami od jutra

Zmieniony przez - Banan w dniu 2015-03-29 10:43:07
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Banan BOSS FORUM Administrator
Ekspert
Szacuny 11391 Napisanych postów 72666 Wiek 37 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 958377
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 71 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 969
Teraz kilka słów wstępu ode mnie :)

Jako gówniarz ze sportem nie miałam prawie nic wspólnego. Uwielbiałam zawsze pływać czy jeździć na rowerze, jednak nigdy nie wyczynowo ;p Jeśli chodzi o próby uprawiania innych sportów np siatkówki czy koszykówki to mój słaby refleks i problemy ze wzrokiem, skutecznie mi to utrudniały.. a po najkrótszym biegu byłam przekonana, że serce mi wysiądzie.
Kiedy poznałam Kubę wszystko się zmieniło (za co jestem mu ogromnie wdzięczna). Okazało się nagle, że 30minut biegu nie sprawia mi żadnego problemu, a strach przed ciężarami i zmianą sylwetki w rezultacie ich dźwigania, zmienił się w miłość do zakwasów i chęć pokonywania własnych słabości czy pobijania swoich rekordów siłowych i nie tylko :)

Dziennik chciałam założyć już dawno, jednak nie mogłam tego zrobić gdyż moją piętą achillesową było trzymanie restrykcyjnej diety (po części nadal jest), a w dziale Ladies były dość jasno postawione warunki (jednym z nich była właśnie dieta). Od 6 lat stopniowo zmieniam nawyki żywieniowe na lepsze, obecnie mamy z Kubą wspólną kuchnię i razem pilnujemy, żeby w naszej lodówce nie znajdowały się niezdrowe produkty. Prawie zero słodyczy i gazowanych napojów. Bez ściemy, muszę jednak przyznać, że są produkty z których ciężko zrezygnować w 100% ponieważ je po prostu lubimy i od czasu do czasu goszczą w naszych żołądkach. Przykładem może być jakieś piwko, pizza czy mc (i niestety czasem też monster munche xD). Jednak kolejną zmianą jest to, że staramy się traktować je jako zasłużoną nagrodę po ciężkim treningu lub aerobach.

Obecnie moja sylwetka wygląda już zupełnie inaczej, widać zarysy mięśni choć nie jest to jeszcze mój cel, a wręcz przeciwnie - coraz wyżej stawiam sobie poprzeczkę. Właśnie z tego powodu bardzo ważne jest dla mnie prowadzenie dziennika, aby każda chwila słabości była udokumentowana, aby śledzić swoje postępy siłowe, a także po prostu dla mobilizacji bo każdy z nas ma dni kiedy nie czuje powera do działania :)
Mam nadzieję, że będziemy mogli oboje pochwalić się sukcesami w wyglądzie sylwetki i w rosnącej sile :) Potrzebujemy waszego dopingu!

Moje obecne pomiary:
Renia 16.03
waga: 69,5kg
pas: 86,5cm
talia: 76,5cm
bicek 31,0cm
udo 60,5cm
klatka 94,0cm

Odżywianie:
We wstępie zarysowałam trochę moje odżywianie, natomiast pierwsze dni rozpiski pokażą Wam jak to mniej więcej wygląda. Myślę, że z czasem będzie to ściślej wyliczona dieta do której oboje dążymy.

Suplementacja:
Białko kiedy go brakuje i spalacz przed treningiem/aerobami
oprócz tego różne witaminki podebrane Kubie ;D

Trening:
Póki co taki sam jak u Kuby plus 5-6 x w tygodniu 45min-1h aerbów (rowerek stacjonarny, bieżnia zwykle zmienne tempo) plus jakieś krótkie przebieżki w okół ośki czy rowerek zwykły :)


Zapraszamy do śledzenia

Na koniec walentynkowa wizyta na siłce żeby nie było tak pusto na 1 stronie - bez żadnych zdjęć




Zmieniony przez - Banan w dniu 2015-04-04 12:59:39
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Banan BOSS FORUM Administrator
Ekspert
Szacuny 11391 Napisanych postów 72666 Wiek 37 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 958377
Dzień 1



Na śniadanie dzisiaj omlety z polewą białkową. Mój z prawej ze sporo większą ilością owsianych , na koniec dnia wrzucimy zapewne zrzuty z dziennika PT, dzisiaj niedziela więc będzie trochę inaczej niż w tygodniu , obiadki rodzinne nas czekają

Widoczne na zdjęciu kapsy, to mój codzienny prozdrowotny zestaw - wszystko wrzucam po śniadaniu (prócz cynku/melatonina - te lecą na noc)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Szacuny 17707 Napisanych postów 132168 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460711
Dzień dobry będę śledził

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 3252 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 22813
dobrze się zapowiada dziennik ! zapraszam do siebie :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
georgu Ivan Groźny Moderator
Ekspert
Szacuny 14676 Napisanych postów 53181 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 400650
Bede sledzil Powodzenia wam zycze

MODERATOR DZIAŁU "INNE DYSCYPLINY"
http://www.sfd.pl/[blog]_Brudna_miska_by_georgu-t1156013.html 

Prowadzenie, plany treningowe, plany żywieniowe: [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6508 Napisanych postów 62299 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777660
Witam serdecznie w naszych skromnych progach powodzenia życzę i będę zaglądał na pewno

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Remik7 Ćpaj Sport
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 34667 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 254666
Mam podobną tendencje do Ciebie Banan jeśli chodzi o zaprzestanie treningów czyli pas w góre, waga w dół

powodzenia Wam zycze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 71 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 969
Dzień I
Podsumowanie wczorajszego dnia:

Z racji, że była to niedziela nie mogło się obyć bez rodzinnego obiadku :)
A wieczorem podczas spotkania ze znajomymi też wpadło trochę dodatkowych kcal.. ;p

Jeśli chodzi o trening:
- wczorajszy dzień był wolny od treningu siłowego
- zrobiłam godzinne aeroby na rowerku stacjonarnym

Posiłki (zrzut z pt):
Wszystkie gramatury podałam bardzo orientacyjnie ponieważ wczoraj nie chodziliśmy z wagą i nie ważyliśmy wszystkiego co wpadło nam w ręce ;)|

przez pomyłkę uwzględniłam makaron i ziemniaki po obróbce termicznej, następnym razem już będzie poprawnie



Zmieniony przez - Nexi90 w dniu 2015-03-30 11:43:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Banan BOSS FORUM Administrator
Ekspert
Szacuny 11391 Napisanych postów 72666 Wiek 37 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 958377
Dzień 1 cd.

Ja niestety wczoraj nie miałem na pewno zbyt sportowego dnia Jednak czasami potrzeba takiego małego resetu i mam nadzieję, że wpłynie to pozytywnie na ten tydzień, za często mi się to nie zdarza;)

Wczoraj brak aktywności fizycznej, no chyba że mogę to do tego zaliczyć granie na konsoli

Jedzenie też średnie, oprócz pożywnego śniadania. Następnie obiad jw u Reni, potem porcja Izolatu SFD i spore podbicie kalorii przy wieczornym relaxie (na załączonym obrazku brak 3 kawałków pizzy z podwójnym serem i takie tam.... )

Dzisiaj będzie poprawa i w planach trening mojej ulubionej partii - NÓG

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Banan BOSS FORUM Administrator
Ekspert
Szacuny 11391 Napisanych postów 72666 Wiek 37 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 958377
Dzień 2

Dzisiaj już wszystko w miarę ogarnięte Dzień treningowy jak już wspominałem.
Także micha sporo lepsza niż wczoraj - chociaż biała buła wleciała na sniadanie ;)

W poniedziałek robimy od dłuższego czasu NOGI, bo zazwyczaj nie ma problemu ze sprzętem - wiadomo, że znaczna część ludzi na siłowni robi w poniedziałek klatę %) Niestety dzisiaj wyjątkowo ciężko było dopchać się do stojaków , także siady zrobiliśmy dopiero jako 3 ,a nie 1 ćwiczenie jak zazwyczaj. Wstępne zmęczenie mięśni trochę dało mi się we znaki i już praktycznie od 2 serii szło mi dość opornie ale dałem radę.

Od czasu pierwszej kontuzji jaka mi się przydarzyła z udem - czyli wspomnianego w 1 poście naderwania lewego półścięgnistego uda muszę być dużo uważniejszy, jeżeli chodzi o cały trening ud. Ciężary więc nie są powalające , jak i zresztą nigdy nie były. Nogi to moja najlepsza partia (no może poza brakiem łydki ) ale nigdy nie trenowałem ich na jakiś maxymalnych ciężarach. Stawiam raczej na dobrą technikę, zmiany ćwiczeń , sporo dodatkowych ruchów jak np. przywodzenie + odwodzenie, które według mnie jest bardzo fajną sprawą na sam koniec treningu i potrafi ładnie podrzeźbić udka jak i je dobrze spompować wraz m.pośladkowymi.

Trochę zdjęć dzisiejszej michy oraz dzisiejszy trening i zrzut z PT

Szamka:









Zmieniony przez - Banan w dniu 2015-04-01 00:40:44
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Obwód , kilka pytań , powolny powrót do formy i sprawności ;)

Następny temat

który plan lepszy?

WHEY premium