SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[ART] Psychika zawodnika

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 13467

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 3506 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34768
Kształtowanie psychiki zawodnika

O ile siłę,wytrzymałość i technikę możemy z powodzeniem wytrenować w sali treningowej ,to problem kształtowania psychiki zawodnika jest dość poważnym zagadnieniem. O wpływie treningu różnych innych czynników na kształtowanie się "charakteru"' zawodnika można byłoby napisać niejedną pracę naukową.To idealny temat dla psychologów,godny poważnych rozważań akademickich.Ja-z czysto praktycznego doświadczenia-jako trener i zawodnik,pokuszę się o kilka słów na ten temat.Moim zdaniem-chyba najważniejszy.
Proces kształtowania sportowca jest procesem wieloletnim.Niezbędne są pewnego rodzaju predyspozycje psychoruchowe.Aby ukształtować zawodnika jedynie pod względem technicznym-potrzeba co najmniej 3-4 lat.Natomiast doświadczenie,a co za tym idzie odporność na stres i inne bodźce mające wpływ na psychikę,przychodzi po wielu,wielu latach.Duża liczba startów powoduje,że stajemy się mocni psychicznie,odporni na stres towarzyszący nam niemal zawsze.To stres w największym stopniu paraliżuje nas w najważniejszych i często w najmniej odpowiednich momentach.Wszystko to jest jednak zawsze kwestią indywidualną.Zawsze bowiem są jednostki uczące się i rozwijające szybciej,niż cała reszta. Dlatego też od trenerów tak wiele zależy. Umiejętność wychwytywania takich talentów to rzecz konieczna w procesie selekcji na przyszłych mistrzów.Odpowiedni dobór ćwiczeń, nawet podczas zwykłej rozgrzewki to też jest metoda na obserwowanie i kształtowanie zachowań psychofizycznych zawodników.
Rożnego rodzaju gry,zabawy parach lub w większych grupach mają wyzwolić u ćwiczących wolę walki,element rywalizacji.To taki przedsmak walki. To już wtedy nasze zmysły,nasz mozg programujemy na walkę, na zwycięstwo.
Późniejsza praca na workach w postaci mocno wyczerpujących ćwiczeń wytrzymałościowych to już właściwie sito eliminacji. Często,gdy brakuje już sił,większość z ćwiczących zwalnia...A tak nie można!!! To tak ,jak w walce,gdy jest kryzys-musimy z nim walczyć,nie poddawać się. Pomimo wszystko-iść do przodu. Bo tak naprawdę w takich sytuacjach pierwszy odmawia posłuszeństwa mózg,potem dopiero nasze ciało.
Gdy nauczymy się wyłączać psychikę na odczuwanie zmęczenia-osiągniemy o wiele więcej! Gdy natomiast takie ćwiczenia powodujące maksymalne zmęczenie sprawiają,że łatwo rezygnujemy,odpuszczamy-to sygnał ,że nie jesteśmy jeszcze gotowi psychicznie do podjęcia walki.
Pamiętajmy,że gotowość fizyczna,to nie to samo co psychiczna.
Podczas kilkunastu już lat treningu miałem przyjemność poznać i ćwiczyć wieloma świetnymi zawodnikami i trenerami i nigdy nie spotkałem się, żeby którykolwiek odpuścił, w szczególności,gdy np.brakowało tchu podczas ciężkich treningów wytrzymałościowych na worku. Pomagaliśmy sobie wtedy okrzykami,podczas każdego uderzenia lub kopnięcia. Partner,który stał obok lub trzymał worek również dopingował krzykiem.To świetny bodziec do dalszego treningu.To działa jak spirala-nakręcamy się. Osiągamy zbliżony stan do euforii,jaka towarzyszy nam w walce. I to przecież chodzi. Nigdy nie odpuszczamy.A tego typu ćwiczenia kształtują naszą psychikę.Przygotowują do walki.
Często jesteśmy wypruci po takiej dawce ćwiczeń, często stwierdzamy,że jak zwykł mawiać jeden z moich ulubionych Trenerów Tomek Skrzypek-"Dzisiaj,Panowie zobaczycie białe światełko w tunelu i że wzgórza mają oczy..." To w sposób dosłowny odzwierciedla ,co dzieje się w duszy i umyśle fightera podczas treningu i samej walki.
Innym rodzajem i etapem kształtowania psychiki jest element walk zadaniowych.To podczas tych walk uczymy się przyjmować ciosy,walczyć z bólem spowodowanym uderzeniami czy kopnięciami.Walki te,w sposób przemyślany i kontrolowany przygotowują do różnych sytuacji, jakie mogą mieć miejsce podczas walki,uczą nie bać się,uczą jak sobie radzić w walce np.z wyższym przeciwnikiem,dużo silniejszym,walczącym z odwrotnej pozycji,z bardzo agresywnym itp.Uczymy się pewnych nawyków,przezwyciężamy swoje naturalne lęki,przyzwyczajamy się do bólu.
Ostatnim etapem naszej edukacji są sparingi.Nikt i nic nie odda lepiej realizmu walki ,niż sparingi.Powiedzenie:-"Pokaż mi jak trenujesz,a ja powiem Ci jakim jesteś zawodnikiem" ma tutaj dużo racji. Wszak każdy trening to walka Obserwują zawodnika,widząc jakie ma podejście do treningu-wiele może o nim powiedzieć. Ale nie zawsze się to sprawdza.
Często można zobaczyć na salach treningowych świetnie wyszkolonych technicznie zawodników, robiących wszystkie akcje świata, wytrzymałych na najostrzejsze treningi. To są tzw "Mistrzowie worka" lub "sali treningowej". Jednak-gdy przychodzi do sparingów-jedyną techniką jaką potrafią jest lewy prosty i low-kick. O czym to świadczy? Wydaje mi się,że jest to dowód na to,że żeby zostać rasowym fighterem,nie wystarczy wybiegać dziesiątek kilometrów i spędzić wiele godzin na sali treningowej.
Niektórzy też twierdzą,że psychiki zawodnika nie da się ukształtować. Z nią po prostu trzeba się urodzić. Jest w tym troszkę racji. Ale chyba w wystarczający sposób pokazałem,że trening przyczynia się i kształtuje psychikę człowieka. Tak jest i w życiu. Jacy w życiu będziemy-decyduje w dużej mierze środowisko , w jakim wyrastamy, ale też nie zawsze.
Z rozmów z różnym i zawodnikami i z własnego doświadczenia wiem, że każdy z czasem sam wypracuje sobie system motywowania się. A co zrobić przed walką? Każdy inaczej "WKRĘCA SIĘ". Jedni stres związany ze zbliżająca się walką odreagowują słuchają muzyki. Niektórzy nawet czytają książki. Z własnego doświadczenia powiem,że tylko świadomość walki, iż solidnie przepracowaliście okres przygotowań przedstartowych w tym mocne sparingi dadzą wam pewność. Trzeba być zdeterminowanym na sukces,potem tylko wejść na ring i jak to się mówi kolokwialnie-"zrobić swoje!"
Brzmi to tak prosto,-choć takim nie jest w rzeczywistości. Trema ,ranga walki, obecność publiczności i coraz więcej kamer, może zdeprymować najlepszych. Cóż mogę na koniec doradzić? Trenujcie mocno,ćwiczenia na workach traktujcie jako swego rodzaju walkę. Każdy trening to walka z samym sobą,z własnymi słabościami.Choć wszystkie części ciała mówią -"stop!"-my zaciskamy zęby i ćwiczymy dalej.Tylko extremalne ćwiczenia i przeciążenia treningowe przygotują nas do najważniejszego sprawdzianu-walki.
Lecz pamiętajcie też-zawsze jest jakiś wybór.Zawsze przecież możemy ćwiczyć dla siebie,a nie wyczynowo.Bo jak mawiał i tu przytoczę znów jedno z ulubionych powiedzeń trenera Tomka Skrzypka-"Zawsze możemy zapisac się na badmintona,uderzenie lotką mniej boli."

Jest to artykuł napisany przez Igora Kołacina

Jako iż nie ma w tym dziale jeszcze żadnego artykułu o PSYCHICE ZAWODNIKA pomyślałem, że warto było by go tutaj umieścić.
Zachęcam do dyskusji
2

Newsy MMA, K-1 i nie tylko - www.fight24.pl zapraszam!!!

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 167 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 687
Psychika...dzięki wielkie za ten artykuł.
Ja nad swoją muszę popracować.Często mam tak,że nie umiem wyłączyć mózgu przez co mam ochotę przestać..albo przynajmniej odpocząć.Gdy pokonuję tą barierę jest już tylko lepiej->chociaż po treningu bądź sparingu dosłownie "padam na twarz".
Czasem jednak psychika wygrywa i wtedy jest już tylko niechęć do siebie.No nic.Trzeba nad tym popracować:)

"You could learn to shoot, you can learn to fight but there's no weapon as powerful as your femininity."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1496 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 20005
Całkiem fajny art
Masz soga....

How much can you know about yourself if you've never been in a fight?

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
sog.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 3506 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34768
dzięki

Mam nadzieje, że przyda sie tutaj ten artykuł

Pzdr

Newsy MMA, K-1 i nie tylko - www.fight24.pl zapraszam!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 151 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 5957
super artykuł, w końcu pisał go zawodowiec znający sie na rzeczy, sog za wklejenie arta
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
super art, SOGacz za wklejenie

faktycznie, z psychiką do walki trzeba sie urodzić - bez tego "czegoś" w głowie po prostu sie nie da

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1815 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 35261
Świetny artykuł nie wiem czy SOG poszedł jakoś mi sie komputer wiesza i jak go wysyłałem to mi sie pojawilo ze nie można wczytać strony czy cos

tylko sie nie zgadzam ze psychiki nie mozna wytrenowacpo paru latach ostrych treningów naprawde jest sie innym człowiekiem jak sie jeszcze z każdego wraca poobijany tak ze koledzy sie zastanawiaja z kim sie biłeś to naprawde u kazdego problemy z psychika przechodzawiem po sobie

,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 3506 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34768
tylko sie nie zgadzam ze psychiki nie mozna wytrenowacpo paru latach ostrych treningów naprawde jest sie innym człowiekiem jak sie jeszcze z każdego wraca poobijany tak ze koledzy sie zastanawiaja z kim sie biłeś to naprawde u kazdego problemy z psychika przechodzawiem po sobie

Moim zdaniem nie da sie jej wytrenowac od ZERA.
Jeżeli ktos nie ma psychiki do walki, do pokonywania bólu to poprostu sie podda i nie przyjdzie wiecej na trening.

Za to da sie ją z czasem polepszać ale trzeba miec jakies podstawy mocnej psychiki przystosowanej do walki i nie poddawania sie.

Newsy MMA, K-1 i nie tylko - www.fight24.pl zapraszam!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 711 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 2663
art geniusz - jakbym słyszała własnego trenera... "jaki człowiek w walce taki w życiu"
po sobie wiem, ile trening daje - gdy przyszłam na salę byłam życiowym psychicznie nieudacznikiem to, jaką stopniowo uzyskuję zawziętość, wytrzymałość psychiczną, odporność na stres i opanowanie przechodzi moje najśmielsze marzenia polecam wszystkim nieudacznikom
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 3506 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34768
Mnie osobiście treningi bardzo zmieniły
Dzięki treningom moja psychika kolosalnie się zmieniła.
Poprostu już nie ma rzeczy NIEMOŻLIWYCH...

Newsy MMA, K-1 i nie tylko - www.fight24.pl zapraszam!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 1815 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 35261
Może masz racje... wiem po sobie że jak zaczynałem treningi byłem zupełnie innym człowiekiem bałem sie bólu, dużo mniejsza pewność siebie (nie tylko na macie)itp fakt ze zaczynałem w 3 klasie podstawówki i może po prostu troche ,,dorosłem''

,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Opłaca się być aktywnym!!!

Następny temat

Jak wyglądają treningi Krav Maga?

WHEY premium