Otóż niedawno skończyłem mini-cykl winstrol 5mg-50 tabletek,czyli ilość niewielka.Po cyklu badany miałem poziom własnego-wewnętrznego testosteronu,był on on sporo poniżej normy.
Norma 2.8-8.0ng/ml
Poziom na koniec cyklu wynosił 0.8ng/ml
po 6 tabletkach clomidu wynosił już 4.8ng/ml
Fakty mówią same za siebie.Rozmawiałem też z andrologiem,sam stwierdził,że w takich wypadkach clomid porawia sytuacje i jest wskazany.
Myśle,że udało mi się obalić tezę jakoby winstrol(nawet w małych dawkach)nieblokuje wydzielania własnego,naturalnego testosteronu.To samo tyczy się deci.Są to substancje pochodne od testosteronu i blokują wydzielanie własnych hormonów-taka prawda.
Zaznaczam też,że poziom testosteronu przed cyklem był w normie.Problemów z potencją też niebyło(czego po wynikach można by było sie spodziewać).
Daje to jako ciekawostkę dla niektórych-nudno tu jest ostatnimi czasy,oraz w celu takim aby niektórym udowodnić,iż odblokowanie jest potzebne tak samo po winie jak i dece.
Myśle,że nie jest regułą przy niskich dawkach spadek poziomu testosteronu tak nisko,ale mimowszystko jest możliwe.